Komedia "17 Again", z Zaciem Efronem w roli głównej, przewodzi w najnowszym notowaniu amerykańskiego rankingu box office. Według szacunków najnowszy film Burra Steersa zakończy mijający weekend z wynikiem 24,1 miliona dolarów.
Do tak dobrego wyniku produkcji przyczyniła się zapewne popularność Zaca Efrona. W październiku zeszłego roku inny film z jego udziałem - "High School Musical 3: Ostatnia klasa" - zadebiutował w kinach imponującym wynikiem ponad 42 milionów dolarów. W "17 Again" oprócz Efrona zobaczyć można także Matthew Perry'ego. Obaj aktorzy wcielili się w tę samą postać - Mike'a O' Donnella, który w niewyjaśniony sposób wraca do czasów szkolnych.
Na drugim miejscu w rankingu znalazł się thriller "Stan gry", opowiadający o grupie dziennikarzy śledczych, którzy wraz z policją próbują rozwiązać sprawę zabójstwa kochanki kongresmena. Główne role w filmie Kevina Macdonalda zagrali Russell Crowe i Ben Affleck. Obraz w weekend zarobił 14,1 miliona dolarów.
Ostatni film, który w piątek trafił w USA do szerokiej dystrybucji, czyli "Adrenalina 2. Pod napięciem", zakończył weekend na dość niskim, szóstym miejscu. Obraz duetu Brian Taylor - Mark Neveldine zarobił 6,5 miliona dolarów, czyli prawie cztery miliony mniej, niż w swoim premierowym weekendzie zgarnęła pierwsza część. W Polsce film z Jasonem Stathamem i Amy Smart w rolach głównych zobaczymy dopiero w lipcu.
Z pozostałych filmów uwzględnionych w notowaniu warto wspomnieć o świetnej formie animacji "Potwory kontra Obcy", która obroniła trzecie miejsce. Film od czterech tygodni cały czas utrzymuje się w czołówce, regularnie dokładając do puli po kilkanaście milionów dolarów. W mijający weekend obraz DreamWorksa zarobił kolejne 12,9 miliona dolarów, co daje mu łączny wynik wynoszący już ponad 162 miliony dolarów wpływów (w samych Stanach Zjednoczonych).
Niewiele mniej w weekend zgarnęły filmy "Hannah Montana. Film" i "Szybko i wściekle" (kolejno 12,7 i 12,3 miliona dolarów). Przebój Dinseya zgodnie z przewidywaniami zanotował bardzo duży, bo prawie 61-procentowy spadek popularności. Mimo tego prawdopodobnie i tak uda mu się wyprzedzić poprzednią przygodę serialowej Hannah z wielkim ekranem - koncert "Hannah Montana/Miley Cyrus: Best of Both Worlds Concert Tour" zarobił w Stanach łącznie 65,3 miliona dolarów, podczas gdy "Hannah Montana. Film" ma na swoim koncie już 56,1 miliona. Jeśli chodzi o "Szybko i wściekle", filmowi Justina Lina brakuje już niecałych 8 milionów, aby wyprzedzić najpopularniejszą, pierwszą część serii, która w USA zarobiła ponad 144 miliony dolarów (wynik najnowszej odsłony to na chwilę obecną ponad 136 milionów).
Pełne notowanie wraz ze szczegółowymi wynikami znajdziecie tutaj.
[Box office USA] Kolejne pięć minut Zaca Efrona
Michał Ćwikła | 2009-04-19Źródło: boxofficemojo.com