Dzieło Andrzeja Wajdy znalazło się na tzw. skróconej liście obok ośmiu innych filmów:

Austria, "Fałszerze", reż. Stefan Ruzowitzky

Brazylia, "The Year My Parents Went on Vacation", reż., Cao Hamburger

Izrael, "Beaufort", reż. Joseph Cedar

Kanada, "Days of Darkness", reż. Denys Arcand

Kazachstan, "Genghis Khan", reż. Siergej Bodorow

Polska, "Katyń", reż. Andrzej Wajda

Rosja, "12", reż. Nikita Michałkow

Serbia, "The Trap", reż. Srdjan Golubovic

Włochy, "Nieznajoma", reż. Giuseppe Tornatore

Obrazy zostały wybrane spośród 63 tytułów, które nadesłano z całego świata do Amerykańskiej Akademii Filmowej.

Proces przyznawania nominacji w kategorii najlepszego obrazu obcojęzycznego podzielony jest na kilka etapów. Najpierw swoich kandydatów do nominacji zgłaszają poszczególne państwa. Następnie przesłane do Akademii filmy oglądane są przez komitet składający się z członków Amerykańskiej Akademii Filmowej z Los Angeles. To na tym etapie właśnie tworzona jest tzw. skrócona lista. Dzieła, które na nią trafią oglądane są później przez losowo wybranych członków pierwszego komitetu oraz 10-osobowe gremium z Los Angeles i Nowego Jorku. To oni decydują o pięciu nominacjach. Projekcje filmów ze skróconej listy rozpoczną się w Hollywood i Nowym Jorku 18 stycznia i potrwają przez dwa dni.

Laureatów nominacji do Oscarów poznamy już 22 stycznia. Zwycięzców poznamy 24 lutego. Statuetki Amerykańskiej Akademii Filmowej wręczone zostaną po raz 80.

"Katyń" to trzecia polska produkcja, która znalazła się na tzw. skróconej liście Akademii. O nominację dla najlepszej krótkiej animacji walczyć będzie polsko-brytyjska produkcja "Piotruś i wilk", a o nominację dla najlepszego krótkiego dokumentu "A gdyby tak się stało" Marcela Łozińskiego.