"Prawdziwy ból", czyli Polska oczami Jesse'go Eisenberga
NowickaIza | 4 godziny temuŹródło: Informacja prasowa
Jesse Eisenberg, amerykański aktor i reżyser, znany m.in. z "The Social Network" i "Zombieland", nakręcił film w Polsce. Jego rodzina pochodzi z Krasnegostawu, miasta na południowym wschodzie Polski, a przodkowie jego żony, Anny, wywodzą się z Łodzi. W listopadzie tego roku otrzymał honorowe obywatelstwo polskiego miasta. Kiedy zakochał się w naszym kraju, i co skłoniło go, aby nakręcić tutaj swój najnowszy film, "Prawdziwy ból"?

W 2008 roku przyjechał do Polski z żoną, aby przekonać się, skąd pochodzi jego rodzina. „Znalezienie więzi z Polską zajęło mi lata, ponieważ moja rodzina wyjechała stąd do Nowego Jorku bardzo dawno temu. Zrozumienie historii krewnych spowodowało, że zakochałem się w tym kraju” – wspomina reżyser. Eisenberg w najświeższych wywiadach wyrażał pragnienie, aby jego rodzina mogła spędzać w Polsce więcej czasu. Dodatkowo podkreślał, iż jego tożsamość jest "bardziej polska niż amerykańska": „Moja rodzina spędziła tutaj setki lat. Jestem bardziej Polakiem niż kimkolwiek innym.” – mówił.

Polska oczami Eisenberga

Amerykański aktor wielokrotnie wyrażał zachwyt dla polskiej architektury. Jego zdaniem, mieszanka powojennego budownictwa i nowoczesnych konstrukcji jest niezwykłym połączeniem, które od razu przykuło jego uwagę zwiedzając ulice Warszawy i Krakowa:

„Jako Amerykanin, widzę Polskę jako mieszankę starego i nowego. Zwiedzając ten kraj dostrzegłem kontrast między budynkami, które stoją w tym miejscu setki lat, obok wielkich, nowych, szklanych konstrukcji. W Ameryce wygląda to zupełnie inaczej. Tutaj, w Polsce, zobaczyłem niesamowite, historycznie ważne miejsca, pomniki i architekturę, zaraz obok nowoczesnego życia. To połączenie starego i nowego jest dla mnie fascynujące” – wspomniał reżyser w wywiadzie dla Trójki.




"Prawdziwy ból" jako hołd dla przodków

Jego najnowszy film, "Prawdziwy ból", który zarówno wyreżyserował, jak i zagrał w nim główną rolę, opowiada historię kuzynów, Benji’ego (w tej roli Kieran Culkin, "Sukcesja") oraz Davida (grany właśnie przez Eisenberga), którzy po śmierci babci wyruszają w podróż do Polski, by poznać swoje korzenie. Ich celem jest odnalezienie rodzinnych więzów i zmierzenie się z przeszłością. W trakcie tej wyprawy bohaterowie muszą stawić czoła trudnym emocjom, własnym różnicom oraz traumom z przeszłości, które wpływają na ich relacje. 

Eisenberg określił tę produkcję jako "list miłosny do Polski". Pomysł na nakręcenie filmu narodził się podczas wizyty aktora w domu jego ciotki, Doris, w Krasnymstawie (w ekranizacji jest ona przedstawiona jako babcia głównych bohaterów). Aktor pomyślał, że wspaniale byłoby móc nakręcić film w Polsce i o Polsce, oddając pewnego rodzaju hołd swoim przodkom. Zdjęcia do produkcji były realizowane m.in. w Lublinie, Warszawie, Radomiu oraz w Krasnymstawie.



Produkcja balansuje między dramatem a komedią, oferując przy tym refleksję nad tematami tożsamości, przynależności kulturowej i skomplikowanej historii żydowsko-polskiej. Film jest okazją do ukazania piękna i tragizmu Polski oraz wielu jej kontrastów, co szczególnie zostało docenione przez widzów i krytyków. Zaletą filmu są wyraziści bohaterowie, którzy emanują autentycznością, a ich problemy są głęboko ludzkie i niezwykle aktualne. Dzięki temu widzowie mogą łatwo się z nimi utożsamić.

Muzyka Chopina jako tło emocji

W filmie usłyszymy muzykę Fryderyka Chopina. Sam Jesse Eisenberg przyznał, że czytał scenariusz swojego filmu, słuchając w tle muzyki Chopina i na bieżąco dopasowywał utwory do poszczególnych scen. Aktor zdradził, że w 2008 roku miał okazję odwiedzić wraz z żoną dom artysty i, chociaż nigdy nie był fanem muzyki klasycznej, twórczość polskiego kompozytora trafiła prosto w jego serce.

Gdzie obejrzeć?

"Prawdziwy ból" obejrzycie w kinach Cinema-City, w Heliosie i w Multikinie, a także w wybranych kinach studyjnych.