Pożegnanie Roberta Redforda na Arte.tv
Ewa Balana | wczorajŹródło: Informacja prasowa
Szerokiej publiczności dał się poznać w 1969 roku, kiedy zagrał u boku Paula Newmana w filmie „Butch Cassidy i Sundance Kid”. Początkowo obsadzany w rolach amantów, szybko przełamał ten schemat, występując w filmach zaangażowanych politycznie. Sukcesy odnosił też stojąc po drugiej stronie kamery. Z jego inicjatywy powołano znany każdemu kinomanowi festiwal filmów niezależnych Sundance Festival. Robert Redford, legenda kina, zmarł 16 września 2025 roku w wieku 89 lat. Na Arte.tv można zobaczyć dokument, który śledzi jego karierę.

Robert Redford odnosił sukcesy przez ponad 50 lat swojej działalności – stworzył kilkadziesiąt kreacji, występując w 50 filmach kinowych i 30 telewizyjnych. W 1981 r. zdobył Oscara za reżyserię „Zwyczajnych ludzi”. „Pożegnanie z Afryką”, obraz zrealizowany na podstawie prozy Karen Blixen, w którym wystąpił z Meryl Streep, dostało Oscara dla najlepszego filmu 5 lat później, co ugruntowało jego pozycję w świecie filmu. W 2002 roku został też uhonorowany najwyższą nagrodą przemysłu filmowego za całokształt pracy aktorskiej. Reżyser, aktor, wolny duch, marzyciel i idealista – Arte.tv przedstawia wielowymiarowy portret legendy kina: "Robert Redford - blond anioł". Od dzieciństwa aż po film Davida Lowery’ego „Gentleman z rewolwerem” (2018), Pierre-Henry Salfati w swoim dokumencie pokazuje karierę Redforda, korzystając z archiwalnych materiałów, fragmentów filmów i analiz ekspertów – m.in. biografa i przyjaciela artysty Michaela Feeneya Callana oraz dziennikarza Serge’a Kaganskiego. 

Zapisał się w pamięci jako uwodzicielski kochanek, idealistyczny prawnik czy hipisowski antybohater. W roli milczącego rewolwerowca przeszedł do historii, a jednak nigdy nie dał się zamknąć w postaci Sundance Kida. Był buntownikiem, który bronił swoich przekonań – zarówno w fotelu reżysera, jak i nie stojąc w blasku fleszy. - Z zawodu jestem aktorem, ale z natury aktywistą – mówił o sobie. Urodzony w 1936 roku, wychowany na kalifornijskim wybrzeżu, od początku nie mieścił się w ramach narzuconych przez Hollywood. Marzył o malarstwie, studiował w paryskiej École des Beaux-Arts, a na ekranie wcielał się w postaci, które odzwierciedlały jego własne przekonania. Od pionierskiej walki o ochronę środowiska, przez krytykę nadużyć instytucjonalnych („Trzy dni Kondora” w reż. Sydneya Pollacka, „Wszyscy ludzie prezydenta” Alana J. Pakuli), aż po reżyserowanego przez siebie „Człowieka, który szeptał koniom do ucha”Redford konsekwentnie wykorzystywał kino do mówienia o sprawach ważnych. Z dala od wielkiego świata filmu, w dzikiej dolinie Utah, gdzie zamieszkał z pierwszą żoną, Lolą Van Wagenen, stworzył też przestrzeń dla innych twórców – Festiwal Sundance. Uruchomiony w 1985 roku, stał się jednym z filarów światowego kina niezależnego, alternatywą dla pełnego blichtru Hollywood. Redford wciąż marzył o lepszym świecie. Z aktora stał się reżyserem, a później także nieustępliwym działaczem społecznym. Angażował się w ochronę przyrody, walczył o prawa rdzennych mieszkańców Ameryki. Prezentowane w filmie Arte.tv "Robert Redford - blond anioł" archiwalia, niepublikowane wcześniej materiały, fragmenty filmów i wywiadów składają się na portret człowieka nieustannie poszukującego wolności. Powstała dzięki temu opowieść o niezwykłej, wielowymiarowej karierze artysty, który panował nad hollywoodzkim kinem, nie zdradzając nigdy własnych przekonań.

Dokument można oglądać bezpłatnie na platformie Arte.tv od 19 września.