To już pewne, że w obrazie "The Avengers" w rolę "Hulka” nie wcieli się ponownie Edward Norton. Dodatkowo przedstawiciele Marvel Studios oraz aktor popadli w spór i wzajemnie obrzucają się winą za taki stan rzeczy.

Kevin Fiege, czyli szef Marvel Studios zdradził, że nie zatrudni Nortona, gdyż ten zachowuje się nieprofesjonalnie i nie jest godny zaangażowania w takim projekcie. Agent aktora ujawnił natomiast, że to Marvel próbuje w niegodziwy sposób przedstawić go w ciemnym świetle. Wg niego jakiś czas przedstawiciele obydwu stron spotkali się ze sobą i byli zadowoleni wizją wspólnej współpracy. Niedawno jednak Marvel miał wysłać agentowi Nortona list w którym to zdradza, iż zamierza zatrudnić kogoś innego do roli Hulka, gdyż chce przedstawić go inaczej. Agent podejrzewa, że rozbija się o pieniądze…

Póki co pewne jest, że Marvel musi znaleźć kogoś do obsadzenia roli Hulka. Ponoć duże szanse ma na to Joaquin Phoenix, znany z filmu "Spacer po linie” oraz "Królowie nocy”.