Pierwszy weekend nowego roku nie przyniósł praktycznie żadnych zmian na czołowych pozycjach amerykańskiego box office. Pierwsze siedem miejsc zajęły te same filmy, co przed tygodniem, na czele z komedią "Marley i Ja".
Zobacz ZESTAWIENIE
Taki wynik jest spowodowany brakiem nowych filmów w amerykańskich kinach. Jedyną nową produkcją w zestawieniu jest "Opór" z Danielem Craigiem w roli głównej, który wyświetlany był jednak w zaledwie dwóch kopiach (do szerokiej dystrybucji film trafi 16 stycznia).
Komedia "Marley i Ja" po raz drugi z rzędu została liderem rankingu. W swój drugi weekend film z Jennifer Aniston i Owenem Wilsonem w rolach głównych zarobił ponad 24 miliony dolarów (34% mniej, niż przed tygodniem), jednak łącznie obraz Davida Frankela ma już na swoim koncie pokaźne 106 milionów. Drugie miejsce obroniła inna komedia - "Opowieści na dobranoc" z Adamem Sandlerem (20,317 miliona), a podium, podobnie jak tydzień temu, zamknął "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" Davida Finchera (18,4 miliona).
Poza "pudłem", w tej samej kolejności co w ostatnim notowaniu, znalazły się "Walkiria" (14,04 miliona dolarów), "Jestem na tak" (13,85 miliona), "Siedem dusz" (10 milionów) i "Dzielny Despero" (7,02 milona). Na 8 miejscu, z wynikiem 5,03 miliona dolarów, uplasowała się "Wątpliwość" Johna Patricka Shanleya, pierwszy obraz który poprawił o dwa miejsca pozycję z ostatniego notowania. Spadek o jedno miejsce zanotowała natomiast superprodukcja "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" (4,85 miliona). Pierwsza dziesiątkę zamknął jeden z oscarowych faworytów, czyli "Slumdog. Millioner z ulicy" (4,77 miliona) - jedyny obraz, który poprawił swój dochód sprzed tygodnia.