Wytwórnia Miramax jest bliska zatrudnienia Bena Afflecka ("Gdzie jesteś Amando?") do wyreżyserowania nowego filmu studia, zatytułowanego "Arizona".
Film będzie inspirowany prawdziwą historią Dona Bollesa, dziennikarza zamordowanego w 1976 roku. Bolles pracował dla pisma "Arizona Republic", a obiektem jego zainteresowania stały się powiązania polityków z miejscową mafią. Zginął w wyniku wybuchu bomby, podłożonej w jego samochodzie. Śmierć dziennikarza stała się impulsem dla jego kolegów po fachu, którzy zrzeszeni w organizacji Investigative Reporters and Editors doprowadzili do końca rozpoczęte przez Bollesa śledztwo, doprowadzając do skazania wielu osób.
Scenariusz do filmu napisał Sheldon Turner ("Wykiwać klawisza"), a produkcją zajmą się prawdopodobnie Sean Bailey i Affleck. Nie wiadomo na razie, kiedy ruszą zdjęcia.
Ben Affleck za kamerą "Arizony"
Michał Ćwikła | 2008-12-09Źródło: Variety