Brak pomysłu, co obejrzeć w weekend? Już śpieszymy z podpowiedziami! W nowej Weekendowej Filmosferze przedstawiamy różnorodne propozycje filmowe popularnych platform streamingowych: od komedii romantycznej, przez western, aż po film dokumentalny. Miłego oglądania!

Tropikalny piątek z „Biletem do raju” (2022), reż. Ol Parker [#APPLETV+, #RAKUTEN]
„Bilet do raju” to taka typowa komedia romantyczne na poprawę nastroju. Nie dość, że w głównych rolach możemy oglądać znanych i lubianych aktorów, to jeszcze oko cieszą iście rajskie widoki wyspy Bali. Georgia (Julia Roberts) i David (George Clooney) są już od wielu lat po rozwodzie. Łączą jednak siły, gdy lecą wspólnie na Bali odwiedzić ich dorosłą córkę Lily (Kaitlyn Dever), a ich niecny plan to nic innego jak odwiedzenie Lily od pomysłu poślubienia Gede (Maxime Bouttier) i pozostania wraz z nim na Bali… na zawsze. Jak łatwo się domyślić, taki pomysł na fabułę dostarcza wielu okazji do pośmiania się. Jak zawsze uroczy i zabawni Julia Roberts oraz George Clooney tworzą świetny duet na ekranie (zresztą nie po raz pierwszy). Jeśli macie ochotę na lekki i przyjemny film albo potrzebujecie nieco poprawić sobie nastrój, „Bilet do raju” będzie świetnym wyborem.

Westernowa sobota z „Dobrym, Złym i Brzydkim” (1966), reż. Sergio Leone [#PRIMEVIDEO]
„Dobry, Zły i Brzydki” to jeden z najsłynniejszych „spaghetti-westernów” wszechczasów. W swojej filmowej trylogii („Za garść dolarów”, „Za kilka dolarów więcej”, „Dobry, Zły i Brzydki”) Sergio Leone wykorzystał przerysowaną formę wizualną, a także w nieco ironiczny sposób podszedł do schematu klasycznego westernu. W trakcie seansu możemy nacieszyć oko pustynnymi pejzażami, a oprócz tego mamy okazję przyjrzeć się typowo westernowemu wizerunkowi Clinta Eastwooda – polecam to zwłaszcza fanom późniejszej twórczości aktorskiej i reżyserskiej Eastwooda, którzy nie mieli jeszcze okazji zapoznać się z jego wcześniejszymi kreacjami aktorskimi. W „Dobrym, Złym i Brzydkim” główni bohaterowie to trzej mężczyźni, którzy usiłują dotrzeć do skarbu ukrytego przez wojsko. Choć „Dobry, Zły i Brzydki” momentami się dłuży, to jednak warto zapoznać się z tym słynnym filmem i dać się wciągnąć w autorską wizję Dzikiego Zachodu wykreowaną przez Sergio Leone. Jednak obraz zdecydowanie nie byłby tym samym ikonicznym filmem, gdyby nie muzyka skomponowana przez Ennio Morricone. Temat muzyczny z początku filmu jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych motywów filmowych. Ścieżka jest bardzo bogata dźwiękowo – obok instrumentów takich jak gitary, trąbki czy kotły, słychać również gwizdanie czy wycie kojota. Unikatowa kompozycja tych różnorodnych dźwięków tworzy niepowtarzalny klimat Dzikiego Zachodu i stała się muzycznym synonimem westernu.

Podwodna niedziela z „Czego nauczyła mnie ośmiornica” (2020), reż. Pippa Ehrlich, James Reed [#NETFLIX]
„Czego nauczyła mnie ośmiornica” to zdecydowanie jeden z najciekawszych filmów dokumentalnych ostatnich lat. Niezwykła opowieść Craiga Fostera o jego przyjaźni z ośmiornicą przypomina nam, jak fascynujący potrafi być świat przyrody, a równocześnie jak wiele jeszcze o nim nie wiemy. Craig Foster nurkował samodzielnie, bez maski, w wodach Oceanu Atlantyckiego u brzegów południowej Afryki. Po kryzysie psychicznym, jaki przeżył, to codzienne nurkowanie nieopodal domu było dla niego jak terapia. Pewnego dnia zaczął obserwować młodą ośmiornicę – a potem codziennie ją odwiedzał i stopniowo zdobywał jej zaufanie. W filmie możemy obserwować i podziwiać ich niezwykłą więź. „Czego nauczyła mnie ośmiornica” to film z głębokim przesłaniem ekologicznym, które uwypuklone jest przez wybitne zdjęcia Rogera Horrocksa. Warto nacieszyć tym seansem oczy i pokrzepić serce.