Filmosfera - Wiadomości

Cannes: faworyci polegli, zaskakujący zwycięzca!

Mateusz Michałek | 2008-05-26Źródło: Reuters/ PAP

W niedziele wieczorem, po 12 dniach zakończyło się święto kina - festiwal w Cannes. Największy i najbardziej prestiżowy festiwal świata przyniósł nieoczekiwane zakończenie, ponieważ główną nagrodę - Złotą Palme, zdobył obraz "Entre les murs" Laurenta Canteta, który nie należał do grona faworytów.

Decyzja jury pod przewodnictwem Seana Penna zaskoczyła wszystkich. "Entre les murs" Laurenta Canteta, twórcy "Time Out", jest dramatem na motywach autobiograficznej powieści François Bégaudeau. Jego akcja rozgrywa się w szkole średniej w Paryżu.

Francois, wraz z innymi nauczycielami, przygotowuje się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Uczniowie są zaskoczeni szczerością i otwartością profesora. Obserwując jego metody nauczania, wystawią na próbę jego zasady etyczne.

Laureatem nagrody Grand Prix została "Gomorra" Matteo Garrone'a. Akcja obrazu toczy się w przestępczym półświatku Neapolu.

Najlepszym reżyserem okrzyknięto Turka Nuriego Bilge Ceylana. Uhonorowano go za wyreżyserowanie dramatu "Trzy małpy", o rodzinie, której członkowie - aby móc pozostać razem - decydują się na wiele kłamstw. Starają się "ignorować" prawdę - ze strachu oraz po to, by uniknąć odpowiedzialności za własne czyny.

Benicio Del Toro, amerykański aktor portorykańskiego pochodzenia, dostał nagrodę za najlepszą role męską. Został nagrodzony za kreację w filmie "Guerrilla", w reżyserii Stevena Soderbergha. Obraz jest filmową biografią południowoamerykańskiego rewolucjonisty Ernesto "Che" Guevary.

Nagrodę za najlepszą rolę żeńską odebrała Brazylijka Sandra Corveloni. Wyróżniono ją za kreację w brazylijskim dramacie "Linha de Passe" ("Line of Passage") wyreżyserowanym przez Waltera Sallesa i Danielę Thomas. Film jest historią czterech braci starających się ułożyć sobie życie w chaosie w ogromnego, liczącego 20 miliony mieszkańców Sao Paolo.

Nagrodę za najlepszy scenariusz otrzymali bracia Jean-Pierre i Luc Dardenne z Belgii, twórcy scenariusza dramatu "Le Silence de Lorna" ("Lorna's Silence") - filmu, gdzie staneli także za kamerą. Jego bohaterką jest Lorna, młoda imigrantka z Albanii, która zamieszkała w Belgii po fikcyjnym ślubie z obywatelem tego kraju. Dzięki takiemu małżeństwu postanowiła uzyskać belgijskie obywatelstwo. Plan ma jednak kolejne punkty. Lorna ma zawrzeć następne fikcyjne małżeństwo, tym razem z rosyjskim mafioso, który za taką "prawną pomoc" oferuje sowite wynagrodzenie. Aby drugie małżeństwo szybko mogło dojść do skutku, pierwszy mąż Lorny powinien umrzeć.

Nagroda Jury trifiła do twórców "Il Divo". To kolejna biografia, tym razem o byłego premiera Włoch Giulio Andreottio.

Złotą Kamerę, czyli nagrodę dla debiutanta, zdobył film "Hunger" w reżyserii Steve'a McQueena. Specjalne wyróżnienie dostał "Everyone Dies But Me" Valerii Gai Guermaniki, Złotą Palmę dla filmu krótkometrażowego - "Megatron" Mariana Crisana, a specjalne wyróżnienie - "Jerrycan" Juliusa Avery'ego.

Nagrody Specjalne trafiły do rąk Clinta Eastwooda za film "The Changling" oraz Catherine Deneuve za rolę w filmie "Un conte de Noël".

"The Changling", który bardzo spodobał się widzom i obecnym na festiwalu dziennikarzom, był jednym z faworytów do Złotej Palmy. To opowieść o matce (w tej roli Angelina Jolie), która desperacko pragnie odzyskać porwanego syna. Obawiano się jednak (pewnie słusznie), że w uzyskaniu nagrody może przeszkodzić fakt, że Eastwood przyjaźni się z Seanem Pennem. Dobrze przyjeły się także m.in. "Waltz with Bashir" Ari Folmana. "Guerrilla" Stevena Soderbergha, laureata Złotej Palmy za "Seks, kłamstwa i kasety wideo" podzielił krytyków, którzy docenili reżysera za rozmach, ale zganili za wybielenie postaci Che Guevary.

Choć na początku festiwalu spodziewano się, że najważniejsza może okazać się polityka, ponieważ na czele jury zasiadł znany ze swoich radykalnych poglądów artysta, to jednak więcej mówiło się o hollywoodzkich gwiazdach, które przybyły na Riwierę. Sporą sensacją była wizyta Angeliny Jolie. Publiczność rozbawiał Jack Black, ktory doskonale sprawdził się w roli wodzireja festiwalu. Światową prapremierę w Cannes miała z kolei - pokazywana poza konkursem - czwarta część przygód Indiany Jonesa - "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki". Swoje najnowsze dzieło - "Vicky Cristina Barcelona" - pokazał również Woody Allen. Tłumy zebrały się na lekcjach kina prowadzonych przez Quentina Tarantino. Obyło się bez większych skandali.

Poniżej pełna lista nagrodzonych:

Złota Palma