Dwutygodniowe opóźnienie premiery w kinach IMAX najnowszej części Harry'ego Pottera wpłynęło na spadek wartości akcji firmy o 4%.
Akcje IMAX na giełdzie Wall Street kosztowały w poniedziałek 7.31 dolara. Jak komentowali analitycy spadek wynika z faktu, że inwestorzy przestraszyli się prawdopodobnego kiepskiego wyniku finansowego filmu, którego premiera w kinach IMAX nie będzie rewelacją box-office.
Przyczyną opóźnienia premiery filmu w kinach IMAX jest umowa pomiędzy studiem Paramout a siecią tych kin, w myśl której producenci obrazu "Transformers: Zemsta Upadłych" mają zagwarantowany miesiąc na wyłączność. Kontrakt ten został podpisany jeszcze wtedy, kiedy premiera "Harry'ego Pottera" planowana była na listopad 2007 roku, a po zmianie daty premiery przez Warner Bros., Paramount nie zgodził się na renegocjowanie swojej umowy z IMAX Corporation.
Jakkolwiek opóźnienie nie napawa zapewne nikogo optymizmem, analitycy uspokajają, że wynik może poprawić fakt, że wersja filmu dla kin IMAX będzie o dwanaście minut dłuższa, zatem i tak przyciągnie zapewne wielu widzów.
Przedstawiciel firmy analitycznej Merriman Curhan Ford zapewnił, że warto teraz kupować akcje sieci IMAX, ponieważ spokojnie do przyszłego roku osiągną one wartość 10-11 dolarów.