- Imię i nazwisko: Lee Pace
- Data i miejsce urodzenia: 25 marca 1979, Chickasha, USA
- Przełomowa rola:Ned, "Gdzie pachną stokrotki"
- Nadchodząca rola: Król Thranduil, "Hobbit: Pustkowie Smauga"
Choć polska premiera drugiej części "Hobbita" już
za nami, warto bliżej przyjrzeć się jeszcze jednej postaci, która samym swoim
pojawieniem się na ekranie, kradła całą scenę. Chodzi oczywiście o efla, ale
nie byle jakiego, bo króla Thranduil, którego brawurowo zagrał Lee Pace. Choć
jest to rola drugoplanowa, już teraz można być pewnym, że występem w
"Hobbicie" Pace zapewni sobie rozpoznawalność, a rok 2014 będzie
należał do niego.
Lee Pace urodził się w niewielkim miasteczku w stanie
Oklahoma jako syn nauczycielki i inżyniera. Większość swojego dzieciństwa
spędził w Arabii Saudyjskiej, gdzie pracował jego ojciec. Później jego rodzina
wróciła do USA i osiedliła się w Teksasie. Lee uczęszczał tam do liceum, do
tego samego, co Matt Bomer. Pace zaliczył krótki okres buntu i porzucił szkołę,
aby poświęcić się pracy w teksańskim Alley Theatre, lecz ostatecznie powrócił
do liceum, aby je ukończyć. W 1997 roku został przyjęty do prestiżowej szkoły
artystycznej Juilliard w Nowym Jorku.
Zanim podbił Hollywood, pracował
głównie w teatrze. Można było oglądać go na deskach off-Broadwayu. W 2011 roku
zadebiutował na Broadwayu w sztuce "The Normal Heart". Oczywiście pomiędzy próbami do kolejnych spektakli,
Pace intensywnie rozwijał swoją karierę filmową. Na wielkim ekranie pojawił się
w 2003 roku w filmie "Dziewczyna żołnierza". W tej produkcji wcielił
się w transseksualną kobietę, która zakochana jest w żołnierzu i z nim chce
budować swoją przyszłość. Ta rola była bardzo trudna dla początkującego aktora,
ale została doceniona przez krytyków i światek filmowy. Za swoją pracę otrzymał
Nagroda Gotham dla najbardziej przełomowej roli, a także nominację do Złotego
Globu. W 2007 roku spróbował swoich sił w telewizji, gdzie zagrał główną rolę w serialu "Gdzie pachną stokrotki". Mimo że dziś produkcja uznawana jest za jedną z lepszych, została ściągnięta po dwóch sezonach.
Kolejne produkcje, w
których się pojawił to "Magia uczuć", przepiękny i bardzo wzruszający
obraz, w którym wcielił się w jedną z głównych postaci. Pace zagrał również w
"Samotnym mężczyźnie", "Dobrym agencie", "Opętanym" i "Pewnego razu w
Rzymie". 2012 rok okazał się dla aktora niezwykle dobry pod względem
zawodowym. Pace zagrał w oscarowym przeboju Stevena Spielberga -
"Lincoln". Podobno przemowa Pace'a z początku filmu, została w
ostatniej chwili przerobiona i aktor nauczył się jej w niecałe cztery minuty,
po czym wszedł na plan. W tym samym roku Pace pojawił się w ostatniej części
"Sagi Zmierzch", w której zagrał Garetta. O ile sam film pozostawia
wiele do życzenia, o tyle rola Pace'a została ciepło przyjęta.
W 2013 roku zagrał tylko
w jednym filmie, ale za to jakim. Lee przyjął rolę króla Thranduila w
"Hobbicie: Pustkowiu Smauga". Jako ojciec Legolasa zmienił się nie do
poznania. W długich blond włosach wygląda jak prawdziwy, rasowy elf, a jego
postać jest zimna i bezwzględna. Oddanie natury Thranduila wyszło aktorowi
fenomenalnie.
Wygląda na to, że przyszły rok będzie należał do Lee
Pace'a. Aktor pojawi się w ostatniej części "Hobbita", ale również
zagra głównego złoczyńcę w kolejnej ekranizacji komiksu Marvela -
"Strażnikach galaktyki". A jak wiemy z doświadczenia, superzłoczyńcy
są szczególnie lubiani przez fanów.
Czy wiesz, że Lee Pace:
- Podczas kręcenia "Hobbita" dzielił pokój z Evangeline Lilly
- Wydłużył sobie czasy liceum, przez co, co roku chodził na studniówkę z inną dziewczyną
- Po zakończeniu prac na "Hobbitem" zatrzymał elficki miecz, który teraz trzyma w pojemniku na parasole
- Skydiving to jego hobby
- Ma psa o imieniu Carl
- Przyjaźni się z Sarahą Michelle Gellar
- Uwielbia podróżować