Wytwórnia Warner Bros. Pictures opublikowała zdjęcie z planu filmowego swojej najnowszej produkcji: "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig. Zdjęcie przedstawia Ryana Goslinga, który przypuszczalnie wciela się w rolę Kena, ukochanego tytułowej Barbie, którą gra Margot Robbie. Oprócz Robbie i Goslinga, w filmie pojawi się także gwiazda filmu "Shang-Chi" czyli Simu Liu. Liu uchylił rąbka tajemnicy, opowiadając o pracy nad filmem: "Jeśli odgrywasz scenę i robisz to dobrze, usłyszysz śmiech i to najlepsze uczucie. Jednakże, jeśli nie dostosujesz się do wymagań, to nie ma dla ciebie nadziei".  Liu określił film jako "nieokrzesany" oraz "wyjątkowy". Ponadto, przyznał, że choć film nie jest musicalem, to aktor brał udział w próbach tanecznych; co więcej, codziennie musi smarować ciało woskiem, co uważa za dość bolesne doświadczenie. Na razie nie podano szczegółów dotyczących fabuły. Wiadomo jednak, że wbrew oczekiwaniom, w soundtracku nie pojawi się słynna piosenka "Barbie Girl" grupy Aqua.

Greta Gerwig znana jest już z reżyserii nagradzanych filmów takich jak "Małe Kobietki" czy "Lady Bird". Tym razem w tworzeniu scenariusza do filmu pomagał jej partner Noah Baumbach, znany z pisania scenariuszy do takich filmów jak "Historia małżeńska" czy "Frances Ha". Film "Barbie" pojawi się w kinach w lipcu 2023.