William Shatner, jeszcze gdy trwały prace nad obrazem „Star Trek”, miał wielką nadzieję na powrót w roli Jamesa T. Kirka , jednak reżyser J.J. Abrams miał problem ze znalezieniem odpowiedniego sposobu na wplecenie go w filmową fabułę (szczególnie, że aktor chciał wystąpić w roli znacznie większej niż epizodyczna).

Ostatecznie Shatner nie znalazł się w filmowej obsadzie, ale w marcu wyjawił, że z wielką przyjemnością zagrałby w nadchodzącym sequelu. Wczoraj, podczas Calgary Expo, zapytano go o nowe szczegóły dotyczące jego pojawienia się w projekcie. Shatner z przykrością stwierdził, że nie zagra w „Star Treku 2”.

W maju informowaliśmy, że w związku z niekompletnym scenariuszem sequela, prace nad obrazem mogą znacznie się opóźnić i nie zadebiutuje on w kinach 29 czerwca 2012 roku. Simon Pegg, w trakcie spotkanie z dziennikarzami, zdradził jednak, iż zdjęcia do filmu rozpoczną się jesienią, a zatem wszystko powinno pójść zgodnie z wcześniej ustalonym planem.