Warner Bros. jest dobrej myśli jeśli chodzi o wynik finansowy "Człowieka ze stali", który zadebiutuje w kinach w tym miesiącu. Wytwórnia jest tak pewna sukcesu, że zaangażowała już Zacka Snydera i Davida S. Goyera do sequela filmu.


Na razie nie wiadomo czy Christopher Nolan powróci do sequela jako producent. Jeśli nawet powróci, to zapewne jego udział będzie znacznie mniejszy niż przy pierwszej części. Nolan bowiem przygotowuje się do swojego kolejnego filmu "Interstellar". Opórcz reżysera i scenarzysty do sequela powróci również odtwórca Supermana czyli Henry Cavill. Jeszcze nie wiadomo czy uda się ponownie zaagnażować Amy Adams do roli Lois Lane.

Warto również odnotować, że scenarzysta David S. Goyer będzie pracował także przy "Justice League", chociaż losy tego filmu dalej są niejasne. Najpierw Warner Bros. uzależnił jego powstanie od sukcesu "Człowieka ze stali", a teraz pojawiają się przypuszczenia, że film może być odłożony do 2021 roku i pojawić się w kinach dopiero po sequelu "Człowieka ze stali" i reboocie Batmana.

"Człowiek ze stali" zadebiutuje w amerykańskich kinach 14 czerwca. Sequel natomiast ma być gotowy na 2015 rok.