"W ostatnich latach kino przeżywa prawdziwy renesans - prowokuje, daje do myślenia, wzrusza. Powstaje coraz więcej filmów realizowanych przez bardzo utalentowanych twórców. To nowe pokolenie. Cannes od dawna stanowi epicentrum tego wszystkiego. To tu odkrywane są nowe nurty, nowi filmowcy z całego świata. Z niecierpliwością wypatruję dnia, w którym stanę się częścią tego wszystkiego jako przewodniczący jury" - mówi Penn.

Przedstawiciel organizatorów Thierry Fremaux oświadczył ze swej strony, że wybór Penna na przewodniczącego był "oczywisty", gdyż "uosabia on niezależne kino amerykańskie oraz wizerunek takiej Ameryki, jaką kochamy".