Marc Forster, reżyser "Quantum of Solace", powiedział w jednym z wywiadów, że nie jest zainteresowany pracą nad kolejną częścią przygód agenta 007.

"Zaproponowali mi nakręcenie następnej części, ale w tym momencie to dla mnie zbyt duża presja - to cały rok bez życia. Nie wiem, czy chcę przez to przechodzić ponownie. Nie przesadzam, to dosłownie oznacza brak życia osobistego. Czuję, że życie jest zbyt krótkie, dlatego trzeba znaleźć jakąś równowagę" - powiedział Forster.

23 część przygód Jamesa Bonda do kin ma wejść w 2010 roku. Jeśli wierzyć plotkom Bond powróci do Stanów Zjednoczonych - do Nowego Jorku. Na liście potencjalnych następców Forstera znajdują się tacy reżyserzy jak Stephen Frears ("Królowa"), Matthew Vaughn ("Gwiezdny pył"), Fernando Meirelles ("Miasto Boga") i Sam Mendes ("American Beauty").