Zwycięski film to poetycka opowieść o sześcioletnim chłopcu, który sztuczkami próbuje nakłonić ojca, by powrócił do rodziny, opuzczoną kilka lat temu. W filmie Jakimowskiego panuje przekonanie o tym, że uda się spełnić najskrytsze marzenia i odnaleźć najczystszy smak życia. Nie ma w tym świecie gwałtu ani przemocy, pijaństwa i innych patologii, jest natomiast spory zakres swobody, możliwość głębszego wejrzenia w rządzące nim mechanizmy, ufność, życzliwość, radość i poczucie humoru.

 

Wielką Nagrodę XXXII Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Złote Lwy dla producenta najlepszego filmu jury wręczyło Andrzejowi Jakimowskiemu, którego przed pięcioma laty doceniono w tym samym miejscu za debiutancki komediodramat "Zmruż oczy". Poza filmem Jakimowskiego na tegorocznym gdyńskim festiwalu pokazano jeszcze kilka wartościowych filmów, jak na przykład "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej, czy "Wszystko będzie dobrze" Tomasza Wiśniewskiego.

Jak przewidywano wcześniej, laury dla najlepszej aktorki powędrowały na ręce 92-letniej Danuty Szaflarskiej, która wystąpiła w dramacie "Pora umierać". Wcieliła się w nim w pełną życia i poczucia humoru starszą panią. Wyróżnienie za najlepszą kreację męską, a właściwie dwie role - w kryminale "Świadek koronny" i kameralnym obrazie "Wszystko będzie dobrze" - odebrał Robert Więckiewicz.

Jury gdyńskiego festiwalu doceniło również Jerzego Stuhra. Aktor i reżyser odebrał tym razem laury za najlepszy scenariusz - filmu "Korowód", który przedstawia losy dwóch pokoleń Polaków. Przedstawicielem starszego jest grany przez Jana Frycza były współpracownik SB Zdzisław Dąbrowski, który przed laty niszczył bez skrupułów życie innych. Młodych reprezentuje natomiast zdemoralizowany student Bartek Wilkosz. To chłopak, który bez wahania kłamie i oszukuje innych dla własnej korzyści. Gdy wyniszczony psychicznie Dąbrowski zwierza mu się ze swych dawnych czynów i mówi, że po latach musi się z nich rozliczyć, student odpowiada: "Mnie to nie obchodzi". I jak to bywa w życiu, ich ścieżki w zadziwiający sposób splatają się.

Laury dla najlepszego reżysera odebrał natomiast Tomasz Wiszniewski, który w swym najnowszym filmie, "Wszystko będzie dobrze", opowiedział historię 12-letniego chłopca i 35-letniego mężczyzny - dwóch zapalonych wielbicieli sportu. Chłopiec jest lekkoatletycznym talentem i świetnie wypada na długich dystansach, a mężczyzna jest nauczycielem wychowania fizycznego w szkole podstawowej i alkoholikiem. Obaj z zupełnie różnych powodów, wyruszą na pielgrzymkę do Częstochowy.

Oto pełna lista nagród:

• Najlepszy film: "Sztuczki" reż. Andrzej Jakimowski
  

• Nagroda specjalna jury: "Ogród Luizy" i "U pana Boga w ogródku"
  

• Najlepsza reżyseria: Tomasz Wiszniewski - "Wszystko będzie dobrze"
  

• Najlepszy scenariusz: Jerzy Stuhr - "Korowód"
  

• Najlepsza aktorka pierwszoplanowa: Danuta Szaflarska - "Pora umierać"
  

• Najlepszy aktor pierwszoplanowy: Robert Więckiewicz - "Wszystko będzie dobrze" i "Świadek koronny"
  

• Najlepsza aktorka drugoplanowa: Sonia Bohosiewicz - "Rezerwat"
  

• Najlepszy aktor drugoplanowy: Zbigniew Stryj - "Benek"
  

Jury przyznało także nagrody aktorskie: Julii Pietrusze za rolę w filmie "Jutro idziemy do kina" i Marcinowi Dorocińskiemu za rolę w filmie "Ogród Luizy"

• Najlepszy debiut: "Rezerwat" reż. Łukasz Palkowski
  

• Najlepszy montaż: Paweł Witecki - "Rezerwat"
  

• Najlepsze zdjęcia: Adam Bajerski - "Sztuczki"
  

• Najlepsza muzyka: Michał Lorenc - "Wszystko będzie dobrze"
  

• Najlepsza scenografia: Magdalena Dipont - "Jutro idziemy do kina"
  

• Najlepszy dźwięk: Marcin Kasiński, Kacper Habisiak i Michał Pajdiak - "Pora umierać"
  

• Najlepsze kostiumy: Magdalena Biedrzycka i Andrzej Szenajch - "Jutro idziemy do kina"
  

Nagrodę Prezydenta Miasta Gdyni za debiut aktorski: Joanna Kulig - "Środa, czwartek rano" reż. Grzegorz Pacek


Konkurs Kina Niezależnego

• Wyróżnienia honorowe:
  

"W stepie szerokim", "Łódka", "Zamknięci z celuloidzie", "Manna"

• Nagroda specjalna: "Nie panikuj!"
  

Konkurs Etiud Fabularnych i Fabularnych Filmów Dyplomowych Studentów Szkół Filmowych:

• Wyróżnienia honorowe: "Kilka prostych słów", "Próba mikrofonu", "Edina"
  

• Nagroda specjalna: "T.Rickster", "Trójka do wzięcia", "Galerianki"
  

• Platynowe Lwy za całokształt twórczości: Jerzy Kawalerowicz
  

• Złoty Klakier: "Pora umierać" reż. Dorota Kędzierzawska
  

• Nagroda dziennikarzy: "Pora umierać" i "Rezerwat"
  

• Bursztynowe Lwy (film o najwyższej frekwencji): "Testosteron"
  

Nagroda Organizatorów Festiwali i Przeglądów Filmu Polskiego Za Granicą: "Sztuczki" (nagrodę przyznano za "wyjątkowy charakter i konsekwencję artystyczną")

Nagrody Stowarzyszenia Filmowców Polskich:

• Zygmunt Król (kierownik produkcji)
  

• Sylwester Chęciński (reżyser)
  

• Irena Choryńska (montażystka)
  

Nagroda Stowarzyszenia Filmowców Polskich za twórcze przedstawienie współczesności: "Aleja Gówniarzy" reż. Piotr Szczepański

Nagroda Don Kichota (od Dyskusyjnych Klubów Filmowych) - "Jutro idziemy do kina"

Przyjaciel polskiej kinematografii (pierwsza edycja nagrody przyznawanej przez PISF): Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki i Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz

W tym roku w konkursie głównym udział wzięły nowe filmy między innymi: Jerzego Stuhra, Roberta Glińskiego, Andrzeja Jakimowskiego i Doroty Kędzierzawskiej. Było także 6 debiutów. Oprócz konkursu głównego odbyły się również konkursy kina niezależnego i etiud studenckich.

Werdykt konkursu głównego ogłosiło jury pod kierownictwem Janusza Majewskiego. Konkursy niezależny i studentów oceniało jury, któremu przewodniczył Piotr Łazarkiewicz.

Uroczystą galę rozdania nagród w Gdyńskim Teatrze Muzycznym poprowadziła Grażyna Torbicka.