Brytyjska aktorka Sienna Miller opuściła obsadę filmu "Nottingham" w atmosferze plotek o konflikcie z Russellem Crowe.

Produkcja filmu na podstawie legendy Robin Hooda w reżyserii Ridleya Scotta rozpocznie się już w marcu, jednak zmiany w scenariuszu spowodowały, że z obsady niespodziewanie odeszła gwiazda komedii "Alfie", która miała się wcielić w postać Lady Marion.

Jak donosi gazeta "New York Post", przyczyną odejścia aktorki było narastające napięcie pomiędzy grającym postaci Robin Hooda i Szeryfa z Nottingham Russellem Crowe, a resztą obsady.

- Początkowo to miał być film o trójkącie miłosnym pomiędzy Marion, Robin Hoodem i Szeryfem, ale z czasem najważniejszy zrobił się Robin. Przeróbkom poddano aż 40 stron scenariusza, który teraz skupia się wyłącznie na Russellu i jego gigantycznym ego. To naprawdę niewiarygodne - mówi pracownik ekipy.

Rzecznik Miller potwierdził, że aktorka pożegnała się z obsadą "Nottingham" i jest gotowa do rozpoczęcia pracy nad dwoma nowymi projektami.