Grudzień w polskich kinach nie jest miesiącem wyjątkowym, a to ze względu na dość ograniczoną liczbę filmów wchodzących na nasze ekrany. Nie znaczy to jednak, że nie będzie co oglądać. Już w ten piątek czeka na nas sześć nowych filmów, w tym amerykański thriller "Zawodowcy" z Alem Pacino i Robertem De Niro oraz "Winx Club - Tajemnica Zaginionego Królestwa", film animowany, którego bohaterowie w polskiej wersji językowej przemówią głosami między innymi Marty Żmudy-Trzebiatowskiej i Piotra Kupichy.
Turk i Rooster to dwaj doświadczeni gliniarze z Nowego Jorku. Starzy wyjadacze, którzy niejedno już w swojej karierze widzieli i niewiele jest ich w stanie zdziwić, pracują nad zawikłaną sprawą seryjnego mordercy, którego ofiarami są wyjątkowi łajdacy: pedofile, handlarze narkotyków, alfonsi i gwałciciele. Wstępne wyniki śledztwa okazują się szokujące: zabija ktoś z najbliższego otoczenia Turka i Roostera, ktoś, kogo aż za dobrze znają....
Pierwszy od 13 lat film, w którym spotkały się dwie ikony współczesnego kina - Al Pacino i Robert De Niro. Film jest porządnie nakręconym thrillerem kryminalnym, który ogląda się naprawdę dobrze. Nie należy spodziewać się jednak dzieła na miarę kultowej dla wielu "Gorączki". Więcej o filmie możecie przeczytać w naszej recenzji.
Czytaj recenzję | Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć
Królestwo Magicznego Wymiaru pogrążyło się w mroku. Ostatni potężni czarodzieje-wojownicy oddali życie w walce ze złem i przegrali. Teraz przyszłość krainy leży w rękach młodej dziewczyny o imieniu Bloom, wróżki Smoczego Płomienia. Bloom musi rzucić wyzwanie ciemności. Wróżka ognia nie rozstaje się ze swoimi przyjaciółkami – Florą, Muzą, Laylą i Tecną. Razem dzielą dni magicznej przygody, podczas których Bloom spróbuje rozwiązać tajemniczą zagadkę związaną z jej pochodzeniem, ocalić swoich rodziców i przywrócić życie królestwu. Przed nimi walki z odrażającymi stworami zamieszkującymi Magiczny Wymiar. Czy wróżkom z Klubu Winx uda się ocalić królestwo?
Animacja oparta na serialu telewizyjnym "Winx Club". Bajka ta jest propozycją skierowaną przede wszystkim do dzieci. Na uwagę zasługuje polski dubbing, do którego zatrudnieni zostali między innymi Marta Żmuda-Trzebiatowska i Piotr Kupicha. W naszym serwisie możecie wygrać zaproszenia na ten film.
Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć | WYGRAJ BILETY!
- Rocker (reżyseria: Peter Cattaneo)
Komedia w reżyserii Petera Cattaneo, twórcy słynnego "Goło i wesoło". Niewydarzony perkusista grupy rockowej Wezuwiusz, którego w latach 80-tych wyrzucono z zespołu, po dwudziestu latach nieoczekiwanie staje przed szansą na spełnienie marzeń o sławie.
W głównych rolach w filmie Cattaneo zagrali Rainn Wilson i Christina Applegate. "Rocker" adresowany jest przede wszystkim do fanów zwariowanych i często absurdalnych komedii.
Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć
- Fighter: kochaj i walcz (reżyseria: Natasha Arthy)
Aicha wraz z rodzicami i rodzeństwem mieszka na obrzeżach Kopenhagi. Ma 17 lat i właśnie kończy szkołę. Jej tureccy rodzice oczekują, że będzie przynosić do domu dobre stopnie i podobnie jak jej brat Ali, zostanie lekarzem. Ale Aicha nie ma zamiłowania do nauki. Jej pasją są sztuki walki i po lekcjach trenuje w szkolnej drużynie dla dziewcząt. Na zajęciach nie potrafi jednak zapanować nad własną ambicją i porywczym temperamentem i musi odejść z drużyny. Ale dziewczyna bynajmniej nie zamierza rezygnować z marzeń i wstępuje do profesjonalnego klubu kung fu. To oznacza zajęcia razem z chłopcami, coś na co jej konserwatywni rodzice nigdy by nie pozwolili. Kung fu to jednak całe życie Aichy i dziewczyna postanawia trenować potajemnie, wbrew woli rodziców. W czasie treningów pomaga jej Emil. Wkrótce okazuje się, że tę dwójkę łączy coś więcej niż tylko zamiłowanie do sztuk walki. Niestety obowiązujące w życiu reguły nie są tak proste jak te, którymi rządzi się kung fu i Aicha będzie musiała zdecydować kim jest i czego pragnie od życia.
Duński film skierowany jest przede wszystkim do młodych ludzi, jednak możliwe, że i starsi fani sztuk walki znajdą w nim coś dla siebie. Obraz trafia do naszych kin w ograniczonej liczbie kopii, tak więc niestety nie wszędzie będzie go można zobaczyć.
Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć
- Śledztwo (reżyseria: Iglika Triffonova)
Znaleziono ludzkie szczątki i zatrzymano podejrzanego. Jest nim Plamen Goranov, brat zamordowanego, który nie przyznaje się do winy. Nowy oficer śledczy, Alexandra Yakimowa zaczyna pracę od zera. Za dnia przesłuchuje krewnych, przyjaciół i znajomych braci, a nocą - podejrzanego. Na własną rodzinę nie ma czasu. Wybrała samotne życie i praca wypełnia jej całe dni. Samotność doskwiera również Plamenowi, który zaczyna cenić spotkania z panią detektyw i to, że może z nią porozmawiać. Iglika Trifonova, autorka "Historii morderstw" - dokumentu, którego akcja toczy się w więzieniu, powraca po dziesięciu latach do tematu zbrodni. Kreśli skrupulatne portrety osoby ściganej i ścigającej unikając jednocześnie prostych odpowiedzi. Pełne napięcia studium psychologiczne ukazuje zmagania twardej pani detektyw z niezbyt rozmownym podejrzanym.
Kolejna z piątkowych premier to świetna propozycja dla miłośników kina europejskiego. Film Triffonovej był wyświetlany na kilku festiwalach, w tym na 14. Festiwalu Lato Filmów w Warszawie, gdzie zdobył główną nagrodę - Złote Pióro. Początkowo obraz miał trafić do naszych kin już dwa tygodnie temu, jednak premiera została przesunięta. "Śledztwo" będzie można zobaczyć tylko w kinach studyjnych.
Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć
- Jezus Chrystus Zbawiciel (reżyseria: Peter Geyer)
Berlin, Deutschlandhalle, 20 listopada 1971 r. Na pustej scenie, samotnie w świetle reflektorów, występuje Klaus Kinski. Włosy sięgające do ramion, proste dżinsy, koszula w kwiaty i kropki. Bez kulis, bez efektów scenicznych, bez kostiumu. Recytuje własny tekst Jezus Chrystus Zbawiciel, realizując w ten sposób projekt, którym zajmuje się już od przeszło dziesięciu lat. Film Jezus Chrystus Zbawiciel Petera Geyera ukazuje trwającą przez cały wieczór próbę aktora, który stara się recytować swój tekst. Występ w berlińskiej Deutschlandhalle miał być początkiem planowanego światowego tournée. We wstępie widać wiszące na mieście plakaty, publiczność napływającą do środka, która oczekuje na występ, policjantów nadzorujących wstęp.
Dokument Petera Geyera to zapis wystąpienie Klausa Kinskiego z 1971 roku. Opisywany monolog przerodził się w słowną walkę z publicznością, spontaniczny happening. Interweniowała policja. Filmowy zapis zdarzenia pozostał w archiwum aktora-skandalisty. Jego biograf Peter Geyer zmontował z tego półtoragodzinny film. Film działa dzisiaj z ogromną siłą, jak fala uderzeniowa, odbita od tamtej epoki. To kolejne mocne odwołanie do kultury lat 60. i 70., z jej imponującą bezpośredniością i nieposłuszeństwem, anarchizmem jeszcze niekoncesjonowanym, jak w dzisiejszych telewizyjnych show.
Obraz, podobnie jak "Śledztwo", będzie można zobaczyć tylko w kinach studyjnych.
Zobacz zwiastun | Zobacz galerię zdjęć
