Aktorka i piosenkarka, która zadziwiła i zszokowała świat swoją ostatnią rolą w "Antychryście" Larsa von Triera nagrywa nową płytę. Jej poprzedni album, bardzo dobrze przyjęty przez krytykę "5:55", ukazał się w 2006 roku. Wtedy artystce w nagraniach pomagali m.in. członkowie duetu Air, którzy, czy Jarvis Cocker z legendarnego Pulp.

Tym razem Charlotte Gainsbourg ściśle współpracuje z jednym, ale wyjątkowym muzykiem - Beckiem. Autor pamiętnego przeboju "Loser" i świetnych płyt "Odelay" czy "Sea Change" nie tylko skomponował piosenki na tę płytę, ale też współtworzył teksty, zmiksował materiał i jest jego producentem. Album zatytułowany "IRM" ma się ukazać w styczniu przyszłego roku.

Tymczasem "Antychryst", z nagrodzoną na festiwalu w Cannes rolą Charlotte Gainsbourg, 10 września zadebiutuje w polskich wypożyczalniach. Będzie to wersja nieocenzurowana filmu Larsa von Triera, a w materiałach dodatkowych zobaczyć będzie można, jak powstawały efekty specjalne do tego filmu, stworzone przez polską firmę Platige Image.