Dziś poznamy zwycięzców III edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowegow Rzymie. O główną nagrodę - statuetkę Marka Aureliusza - walczy 20 filmów. Wśród nich jest fabuła Krzysztofa Zanussiego "Serce na dłoni", po pokazie chwalona przez najważniejsze włoskie gazety.
Jako faworyt do głównej nagrody festiwalu najczęściej wymieniany jest afgański film pod tytułem "Wojna opiumowa" Siddiga Barmaka. Film opowiada o absurdzie wojny ukazanym oczami dwóch amerykańskich pilotów i zwykłych Afgańczyków. Ponadto o nagrodę ubiegają się między innymi węgiersko-brytyjski film o czasach nazizmu pod tytułem "Good" i amerykański kryminał "W cieniu chwały".
Wśród faworytów do nagrody za najlepszą rolę męska najczęściej wymieniany jest Bohdan Stupka, który brawurowo zagrał współczesnego oligarchę w komedii Zanussiego. Do cynicznej, ale podlegającej przemianie postaci Stupka wprowadził dystans i humor. 67-letni ukraiński aktor zachwycił media w Rzymie. Jednak ma on bardzo silnych konkurentów takich jak Viggo Mortensen, który w filmie "Good" zagrał profesora literatury kolaborującego z nazistami, oraz Colin Farrell, jako skorumpowany policjant w "W cieniu chwały". Jury ogłosi decyzję wieczorem.
Łącznie z filmami konkursowymi publiczność obejrzała w tym roku 150 filmów, miedzy innymi retrospektywę Ala Pacino. Podczas inauguracji 22 października aktor odebrał dwie nagrody Marka Aureliusza: jedną dla siebie, a drugą dla nowojorskiego Actors Studio.
"Serce na dłoni" Zanussiego walczy o nagrodę w Rzymie
Tomasz Świtała | 2008-10-31Źródło: onet / internet