Wczoraj informowaliśmy Was, że Bryce Dallas Howard zastąpi Rachelle Lefevre w roli Victorii w trzeciej części sagi "Zmierzch". Niedługo po oficjalnym oświadczeniu Summit Entertainment, własny list do prasy wystosowała Lefevre.
W swoim oświadczeniu Lefevre stwierdza, że to z winy studia nie może kontynuować swojej roli. "Byłam zszokowana decyzją Summit o odebraniu mi roli Victorii w 'Zaćmieniu'. Jestem bardzo przywiązana zarówno do sagi, jak i mojej roli. Z myślą o tym filmie odrzuciłam kilka innych propozycji, a w zgodzie z obowiązującym mnie kontraktem zaakceptowałam udział tylko w jednym projekcie, do którego zdjęcia trwać będą bardzo krótko. Moja praca na planie 'Barney's Version' potrwa jedynie dziesięć dni. Mimo iż zdjęcia do 'Zaćmienia' trwać będą trzy miesiące, studio poinformowało mnie, że wystąpi konflikt ze zdjęciami do 'Barney's Version' i nie chciało dostosować dla mnie nowego terminu zdjęć. Mając na uwadze ile czasu będą trwać prace przy 'Zaćmieniu' nie sądziłam, że przez te dziesięć dni mogę stracić rolę. Byłam zadowolona z mojego kontraktu ze studiem i byłam gotowa się z niego wywiązać, Studio postanowiło jednak zatrudnić kogoś innego" - napisała Lefevre.
Studio Summit zdecydowało się odpowiedzieć na zarzuty, w kolejnym oświadczeniu stwierdzając między innymi, że reprezentanci aktorki zostali powiadomieni o terminie zdjęć "Zaćmienia" już w kwietniu, a skoro Lefevre tak zależało na tej roli, uwzględniłaby to godząc się na udział w innym filmie. Ponadto zarzucono Lefevre, że o swoim udziale w "Barney's Version" poinformowała ich dopiero pod koniec lipca.
Najnowsza część sagi, "Księżyc w nowiu", trafi do kin 20 listopada. Jeszcze z Rachelle Lefevre.
Rachel Lefevre oskarża, Summit Entertainment dementuje
Michał Ćwikła | 2009-07-30Źródło: MovieWeb