Paweł i Gaweł w nowej wersji - „Między nami są sytuacje”
Ewa Balana | 5 godzin temuŹródło: Informacja prasowa
Para sąsiadów, wojna totalna i nieoczekiwany zbieg okoliczności. To była historia konfliktu, a powstał film o miłości. „Między nami są sytuacje” — pełnometrażowy debiut dokumentalny Michała Szcześniaka będzie miał premierę na 24. MFF mBank Nowe Horyzonty we Wrocławiu. 

Wcześniejsze tytuły reżysera były prezentowane w konkursach najważniejszych festiwali, m.in. Sundance, Sheffield DocFest, IDFA czy Camerimage, a jego pierwszy film dokumentalny, „Punkt wyjścia” (2014) znalazł się na shortliście Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej Oscarów® w kategorii Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny.

Widzowie Nowych Horyzontów będą mogli premierowo obejrzeć „Między nami są sytuacje” w ramach festiwalowej sekcji „Odkrycia", której selekcja obejmuje tytuły twórców, którzy dopiero zadebiutowali, ale już zdążyli zaznaczyć swój wyjątkowy, autorski charakter. Ich dzieła poszukują nowych horyzontów: mówią własnym głosem i opowiadają oryginalne historie. — czytamy na stronie festiwalu.

25 ipca | czwartek | 19:15 | premiera światowa
Kino Nowe Horyzonty (ul. Kazimierza Wielkiego 19a/21, Wrocław) | sala 6

26 lipca | piatek | 13:15
Kino Nowe Horyzonty (ul. Kazimierza Wielkiego 19a/21, Wrocław) | sala 6

Po każdym seansie odbędzie się Q&A, a z widzami spotkają się twórcy: reżyser Michał Szcześniak, producentka Joanna Banach, autor zdjęć Przemysław Niczyporuk, montażystka Svitlana Topor, autor udźwiękowienia Radosław Ochnio oraz bohaterowie filmu Monika Plata i Mariusz Rutczyński.

Rok 2012. Monika wprowadza się do nowego apartamentowca. Budynek jest niemal pusty, tylko jeden lokal, dokładnie nad nią, zajmuje Mariusz. Tajemniczy muzyk jazzowy, bon vivant, kolorowy ptak. A dla Moniki: niereformowalny awanturnik. Jego jam sessions do rana albo imprezy spod znaku punk/reggae/ska, z udziałem śmietanki artystów żoliborskiego undergroundu, oznaczają dla niej nieprzespane noce w mieszkaniu, za które przecież wciąż spłaca kredyt.

Mariusz nie reaguje na prośby o spokój: „Bo jak ktokolwiek może zakazywać muzyki?”. Monika pisze podania i skargi, codziennie dzwoni na policję, podpisuje protokoły obciążające sąsiada. Za radą prawników diagnozuje u siebie problemy wynikające z braku snu. Idzie do sądu.

A jednak Mariusz i Monika spotykają się - nad grobem wspólnego przyjaciela. Słynny “zmarnowany” geniusz literacki Konrad zmarł niespodziewanie w wieku 42 lat. Był pierwszą miłością Moniki oraz bywalcem imprez Mariusza. Między zwaśnionymi sąsiadami rodzi się więź. I uczucie. Artysta pomaga Monice w pracy naukowej. Razem opracowują pionierską metodę terapii dzieci w spektrum autyzmu. Chcą wspólnie otworzyć centrum wsparcia dla osób z neuroróżnorodnością. Muszą tylko pokonać siłę, która wpierw ich skłóciła, a potem połączyła.