Trzecia część "Niesamowitego Spider-Mana", która trafi do kin 10 czerwca 2016 roku, zapowiadana była jako ostatni film Andrew Garfielda i reżysera Marca Webba. Teraz jedno ze źródeł bliskie Sony Pictures ujawniło, że: "Andrew już podpisał kontrakt na dwa filmy o Spider-Manie na 2015 i 2016 rok. Staramy się jednak, żeby został z nami jeszcze na kolejne cztery filmy biorąc pod uwagę sukces dotychczasowych". Nie wiadomo o jaki tajemniczy film chodzi na 2015 rok. Możliwe, że będzie to jeden ze spin offów jakie planuje Sony ("The Sinister Six" lub "Venom"), ale raczej trudno w to uwierzyć. Sony bowiem dokładnie nie sprecyzowało daty pierwszego spin offa i na pewno nie skompletowało jeszcze do niego obsady. Podobno studiu tak bardzo zależy na Andrew Garfieldzie, że jest w stanie zaproponować mu udział w zyskach z filmu, co oznaczałoby około 100 milionów dolarów za każdy film na koncie Andrew. 

Niestety są to na razie nieoficjalne informacje i nie wiadomo co na to aktor. Obecnie razem ze swoją dziewczyną Emmą Stone skupił się na poszukiwaniu idealnego wspólnego domu w Los Angeles.