Serwis IESB.net donosi, że firma The Weinstein Company straciła prawa do oczekiwanej od dłuższego czasu kontynuacji "Sin City". Jakie znaczenie może mieć ten fakt dla widzów? Otóż możliwe, że realizacja projektu w końcu ruszy z miejsca.

Szczegóły dotyczące całej sprawy nie są jeszcze znane, według nieoficjalnych źródeł film ma zostać sfinansowany z niezależnych źródeł. Należące do Roberta Rodrigueza Troublemaker Studios wciąż ma być producentem "Sin City 2". Nie wiadomo, kto miałby zająć się dystrybucją filmu, podobno zainteresowanie wyraził Universal.

O "Sin City 2" zaczęto mówić już po premierze pierwszej części w 2005 roku. Twórcy przeboju zajęli się jednak swoimi projektami, a temat kontynuacji powrócił dopiero w zeszłym roku. Niedawno aktorka Rosario Dawson, jedna z gwiazd jedynki, ujawniła w wywiadzie dla MTV, że prace nad scenariuszem zostały już ukończone, a zdjęcia do filmu rozpoczną się jeszcze w tym roku.