"Awatar 2" zabierze widzów pod wodę i ukaże im niesamowicie piękne widoki. James Cameron nakręci sequel pod wodą.
Zejście pod wodę to nie pierwszyzna dla Camerona - jest on współtwórcą 'Sanctum'(jeden z producentów) - przygodowej produkcji o podwodnych jaskiniach. Dlatego wiadomość o wodnych zdjęciach w kolejnej części nie jest wielkim zaskoczeniem. Tym bardziej, że Cameron jest znany z zaangażowania w techniczne aspekty swoich filmów do granic możliwości.
Rąbka tajemnicy o scenerii uchyliła Michelle Rodrigues, grająca w "Awatarze" Trudy Chacon – pilotkę helikoptera. Nie wiadomo jednak czy znajdzie się ona w obsadzie następnej części. Cameron bowiem obiecał, że wszystkie postaci, które przeżyły w części pierwszej, 'pojawią się w drugim filmie, w takiej czy w innej formie'. Jednak jak pamiętamy, grana przez Michelle Trudy zginęła w finałowej bitwie. Odtwórczyni roli ma jednak nadzieje, że będzie choć zaproszona na plan filmowy, aby zobaczyć produkcję 'w akcji'.
Reżyser zdradził, że kolejne części filmowego hitu nie będą się działy na Pandorze, jednak z pewnością akcja pozostanie w tym samym systemie słonecznym.
Części druga i trzecia będą kręcone w tym samym czasie i pokazane widzom w okolicach Bożego Narodzenia kolejno w 2014 i 2015. Pewna część z zysków zostanie przekazana na rzecz ochrony środowiska. A nie będą one z pewnością małe, skoro pierwszy film zarobił na całym świecie ponad 1 bilion dolarów! Jest to tym samym rekord i miano najbardziej dochodowego filmu wszech-czasów. Ciekawe jak poradzą sobie sequele..