Zgodnie z oczekiwaniami w ciągu ostatnich trzech dni w amerykańskich kinach nie miał sobie równych najnowszy film J.J. Abramsa "Star Trek". Jedenasta już część serii zarobiła od piątku 72,5 miliona dolarów (wraz z pokazami czwartowymi 76,5 miliona). Jest to najlepsze otwarcie serii w historii (drugi w kolejności "Star Trek: First Contact" z 1996 roku zarobił na starcie 30,7 miliona dolarów).

Mimo bardzo dobrych recenzji i udanego otwarcia, wynikowi "Star Treka" daleko do osiągnięcia filmu "X-Men Geneza: Wolverine" sprzed tygodnia, kiedy to obraz Gavina Hooda zarobił ponad 85 milionów dolarów. Wynik ten pozostaje najlepszym otwarciem roku. W mijający weekend opowieść o słynnym Rosomaku zarobiła kolejne 27 milionów, co pozwoliło jej zająć drugie miejsce w notowaniu i przekroczyć 100 milionów łącznego przychodu (już prawie 130 milionów).

Na trzecim miejscu w notowaniu znalazła się komedia "Duchy moich byłych", która zarobiła 10,5 miliona dolarów (ponad 32-procentowy spadek popularności w stosunku do ostatniego tygodnia). Za nią uplasował się thriller "Obsessed" (6,6 miliona dolarów, 3 tydzień w notowaniu), a na piątym miejscu znalazła się kolejna komedia - "17 Again" (4,4 miliona, 4 tydzień). Dopiero na szóstym miejscu, z wynikiem 4 milionów dolarów, znalazła się druga nowość, "Next Day Air". Warto jednak wspomnieć, że film wyświetlany był w tylko 1138 kopiach.

W pierwszej dziesiątce wciąż utrzymują się "Potwory kontra Obcy". Animacja DreamWorksa ma już na swoim koncie prawie 187 milionów dolarów, w samych Stanach Zjednoczonych. Poniżej przedstawiamy Wam pełne szasunkowe zestawienie amerykańskiego rankingu box office.