"Gdy kończysz zdjęcia, masz szansę spokojnie usiąść i spojrzeć chłodno na to, co zrobiłeś. Ostatnio razem z Fran i Phil oglądaliśmy pierwszy montaż "Hobbita: Niezwykłej podróży" oraz początek drugiego filmu. Jesteśmy zadowoleni z tego, jak historia kształtuje się na ekranie. W szczególności dzięki sile bohaterów i obsady, którzy ją ożywiają. To zmusiło nas do zadania sobie jednego pytania: czy mamy szansę opowiedzieć coś więcej w tej historii? Odpowiedzią nas, filmowców i zarazem fanów, jest tak.
Wiemy, że dużo z historii Bilbo Bagginsa, Gandalfa, krasnoludów z Erebor, powstania nekromanty i bitwy o Dol Guldur możemy pominąć, jeśli nie skorzystamy z tej szansy. Bogactwo świata Hobbita oraz innych związanych z nim materiałów, pozwala nam opowiedzieć pełną historię przygody Bilbo Bagginsa i jego roli, jaką odgrywał w ekscytujących losach Śródziemia.
Bez owijania w bawełnę, w imieniu New Line Cinema, Warner Bros. Pictures, MGM, Wingnut Films i całej obsady i ekipy filmów "Hobbit" ogłaszam, że powstaną trzy części. W istocie jest to dla nas nieoczekiwana podróż. Parafrazując słowa profesora Tolkiena, "nasza historia rozrosła się podczas opowiadania" - napisał na swoim Fabcebooku.
Ponadto, reżyser chce, aby cała trylogia "Hobbit" była bardzo podobna do "Władcy Pierścieni". Pragnie, aby ta trzecia część była swego rodzaju przejściem z jednej historii do drugiej, tak aby widz mógł wszystkie sześć filmów oglądnąć ciągiem.
Premiera pierwszej części "Hobbita" odbędzie się 28 grudnia 2012. Druga część pojawi się w kinach rok później.