"Resident Evil: Afterlife" udanie zadebiutował w światowych kinach, z wynikiem 73,2 mln dolarów będąc najpopularniejszym filmem minionego weekendu. Nic więc dziwnego, że grająca w filmie główną rolę Milla Jovovich już mówi o kolejnej części.
Oto co w wywiadzie dla serwisu Vulture miałą do powiedzenia gwiazda serii: "Nowy «Resident Evil» jest pierwszym, który został numerem jeden światowego box office'u. To najlepszy film z serii. Dlatego też na pewno zrobimy kolejny". Aktorka wyznała także, że reżyser filmu, a prywatnie jej mąż, Paul W.S. Anderson, ma już kilka pomysłów odnośnie piątej części. Tym razem duży wpływ na ostateczny kształt filmu będą jednak mieli widzowie. "Będziemy rozmawiać z fanami serii na Twitterze i podobnych serwisach, więc prawdopodobnie będzie to pierwszy film, który zostanie w całości przedyskutowany z widzami, żebyśmy wiedzieli czego chcą i jakie postaci chcieliby zobaczyć. To będzie bradzo interaktywny proces".
"Resident Evil: Afterlife" trafił do kin, także polskich, w ostatni piątek. Mimo nieprzychylnych recenzji prawdopodobnie okaże się najbardziej kasową częścią serii.
Fani wskażą, jak będzie wyglądał kolejny "Resident Evil"
Michał Ćwikła | 2010-09-13Źródło: Vulture