![](/wiad/0073/wiad_7368.jpg)
Aktor Joel Edgerton potwierdził w jednym z wywiadów, iż reżyserowane przez Matthijsa van Heijningena Jr. "Coś" nie będzie remakiem, a prequelem horroru Johna Carpentera z 1982 roku.
"Każdy, kto jest wielkim fanem filmu Johna Carpentera wie, że jego akcja zaczynała się w amerykańskiej stacji badawczej, a śledztwo wykazało, że coś bardzo złego stało się w bazie Norwegów. Prequel skoncentruje się właśnie na tym, co wydarzyło się zanim dotarła tam ekipa Kurta Russella" - powiedział Edgerton, który w prequelu zagra jedną z głównych ról.
Obok Edgertona, który zagra pilota helikoptera, w filmie zobaczymy Mary Elizabeth Winstead, w roli młodej doktorantki, która dołącza do norweskiej ekipy badawczej na Antarktydzie. Zdjęcia mają ruszyć w połowie marca w Toronto.
![](/wiad/0220/wiad_22049.jpg)