Szósta część przygód młodego czarodzieja - "Harry Potter i Książę Półkrwi" - weszła do kin na całym świecie z wielkim impetem, bijąc przy okazji pierwszy rekord na rodzimym rynku. Film Davida Yatesa zaliczył rekordowe nocne otwarcie w środę, zarabiając na pokazach nocnych 22 miliony dolarów.
Dotychczasowy rekord przychodów z pierwszych, nocnych pokazów należał do "Mrocznego rycerza", który zarobił na nich 18 milionów dolarów. Zagrożony jest też rekord pięciodniowego otwarcia w USA, który wciąż należy do najnowszej części przygód Batmana. Film ten w ciągu pięciu dni od swojej premiery zarobił 203,8 miliona, a według wstępnych szacunków "Książę Półkrwi" może bardzo zbliżyć się do tego wyniku. Na razie w samą środę film Yatesa zgarnął 58,2 miliona dolarów, co daje mu czwartą pozycję na liście nalepszych wyników jednego dnia (za "Mrocznym rycerzem", drugą częścią "Transformers" i "Spider-Manem 3").
Imponująco szósta część przygód Pottera zadebiutowała również poza USA. Film zgarnął poza rodzimym rynkiem 45,9 miliona dolarów i po zaledwie 24 godzinach przekroczył barierę 100 milionów ogólnego przychodu. To najlepsze otwarcie w historii serii.
W Polsce "Harry Potter i Książę Półkrwi" zadebiutuje w przyszły piątek.
"Książę Półkrwi" z pierwszym rekordem
Michał Ćwikła | 2009-07-17Źródło: boxofficemojo.com
POWIĄZANIA Harry Potter i Książę Półkrwi (2009)