Film „The Starling” (Szpak) opowiada historię małżeństwa Lilly i Jacka, których życie wydaje się być idealne. Kiedy dochodzi do tragedii, każde z małżonków próbuje poradzić sobie na swój własny sposób. Jack decyduje się na chwilę wytchnienia poza domem i pobyt w placówce. Lilly natomiast toczy wojnę z ptakami niszczącymi jej ogród. Po poradę udaje się do lekarza weterynarii, który kiedyś był psychologiem (w tej roli świetny Kevin Kline). Od tamtej chwili w życiu Lilly i Jacka zachodzą zmiany.

Melissa McCarthy przyzwyczaiła widzów do ról stricte komediowych (np. w filmach „Agentka” czy „Mów mi Vincent”), toteż miło zobaczyć ją w nieco poważniejszej odsłonie. Jak wyjaśnia Lilly: „Pójdziemy dalej i zajdziemy wyżej. Będziemy mieć jeszcze lepsze życie”, i to wydaje się być dewizą tego filmu z pogranicza komedii i dramatu; próba odpowiedzi na pytanie: „Jak przetrwać trudny czas?” Premiera „The Starling” już 24 września na platformie Netflix.