"Avatar" będzie krótszy niż przewidywano. Prezydent amerykańskiego oddziału dystrybucji 20th Century Fox ogłosił, że film potrwa razem z napisami końcowymi maksymalnie 156 minut.

Wcześniej spekulowano, że najnowszy obraz Jamesa Camerona ma mieć podobną długość do "Titanica" (194 minuty). Mimo wszystko od początku wydawało się to niemożliwe, ponieważ film trwający tyle czasu nie mógłby być wyświetlany w kinach typu IMAX, które przystosowane są do produkcji mających co najwyżej 170 minut. Jedyną możliwością jest zainstalowanie cyfrowego projektora, a na takie niestety póki co stać tylko najbogatszych przemysłu kinowego.

Choć Cameron zapowiadał, że "Avatar" dostępny będzie jedynie w wersji 3D, po namowach producentów zmienił zdanie. Będzie go można zobaczyć również w tradycyjnej formie, czyli 2D.