Komedia "Zombieland" okazała się najpopularniejszym filmem weekendu w amerykańskich kinach, przynosząc swoim twórcom zysk w wysokości 25 milionów dolarów. Oznacza to, że po zaledwie trzech dniach od premiery film zwrócił koszty produkcji. W Polsce obraz Rubena Fleischera zobaczymy od 20 listopada.
Za plecami "Zombieland" znalazła się trójwymiarowa animacja "Klopsiki oraz inne zjawiska pogodowe", która na szczycie box office utrzymywała się przez dwa tygodnie. Film zarobił w weekend 16,7 miliona dolarów, co daje mu łączny zysk w wysokości 82,4 milionów dolarów. Obraz powinien więc bez problemu dobic do 100 milionów przychodów.
Trzecia pozycja w notowaniu to kolejny dowód na to, że trójwymiar cieszy się niesłabnącą popularnością. 12,5 miliona dolarów zarobiły w weekend wprowadzone do kin ponownie po latach animacje "Toy Story" i "Toy Story 2", przerobione na 3D. Film osiągnął drugą co do wielkości średnią na kopię (7,2 tysiąca dolarów), nie licząc premier limitowanych.
Poza podium znalazły się dwie kolejne premiery. Na czwartym miejscu uplasowała się komedia "The Invention of Lying" (7,4 miliona dolarów), na szóstym debiut reżyserski Drew Barrymore "Whip It!" (4,9 miliona). Pomiędzy nimi, na piątym miejscu znaleźli się debiutujący przed tygodniem "Surogaci" (7,3 miliona).
Poniżej możecie zobaczyć pierwszą dziesiątke notowania.
[Box office USA] Tryumf zombie na wesoło
Michał Ćwikła | 2009-10-05Źródło: Filmosfera.pl