Komedia "Cztery gwiazdki" została nowym liderem amerykańskiego box office.

Film opowiada o perypetiach małżonków, którzy podczas świąt Bożego Narodzenia postanawiają odwiedzić wszystkie cztery rodziny swoich rozwiedzionych rodziców. W komedii wystąpili m.in. Reese Witherspoon, Vince Vaughn, Robert Duvall i Jon Favreau. Debiutujący w zestawieniu obraz zarobił przez weekend ponad 46 milionów dolarów.

Kolejną nowością tego tygodnia jest dramat "Australia" w reżyserii Baza Luhrmanna. Akcja filmu rozgrywa się w północnej Australii podczas II wojny światowej. Bohaterką jest angielska arystokratka, która dziedziczy ogromne ranczo. Wkrótce przychodzi jej zmierzyć się z handlarzami bydła, którzy chcą przejąć jej ziemie. Aby się przed nimi obronić, kobieta łączy siły z nieokrzesanym poganiaczem bydła. Wspólnie prowadzą stado dwóch tysięcy krów przez setki kilometrów, a podczas wyprawy stawiają czoła nie tylko siłom surowej natury, ale i twardym prawom wojny. W rolach głównych wystąpili Nicole Kidman i Hugh Jackman. Dramat "Australia" uplasował się na piątej pozycji box office z sumą 20 milionów dolarów na koncie.

Miejsce siódme przypadło w udziale kolejnemu debiutantowi, produkcji "Transporter 3". Tym razem główny bohater, Frank Martin, transportuje Valentinę, porwaną córkę ukraińskiego polityka. W roli głównej ponownie zagrał Jason Statham. Weekend przyniósł projektowi zysk w wysokości 18 milionów dolarów.

"Obywatel M." to ostatnia nowość tego tygodnia. Obraz w reżyserii Gusa Van Santa opowiada prawdziwą historię aktywisty Harveya Milka. Był on pierwszym politykiem w Stanach Zjednoczonych, wybranym w wyborach do zarządu miasta, który nie ukrywał swojego homoseksualizmu. Był liderem w walce o prawa gejów. Został zastrzelony w 1978 roku. W filmie wystąpili m.in. Sean Penn, Josh Brolin, Emile Hirsch i Diego Luna. Dramat uplasował się na dziesiątej pozycji notowania z sumą ponad miliona dolarów na koncie.