W niedzielę 1 maja w Chicago odbyła się uroczysta amerykańska premiera filmu Wiesława Saniewskiego „Wygrany”. Obraz został świetnie przyjęty przez ponad tysięczną polsko-amerykańską widownię kina w Copernicus Center. Wielu widzów było zdania, że po raz pierwszy od lat mamy wreszcie poważnego kandydata do nagrody Oscara.

Amerykański aktor Gene Hackman, laureat kilku Złotych Globów i Oscarów, znany z wielu niezapomnianych kreacji, m.in. w „Strachu na wróble” (wraz z Al Pacino), „Francuskim łączniku”, czy w „Rozmowie”, nadesłał z okazji premiery list na ręce amerykańskiego koproducenta filmu, Krzysztofa Kamyszewa z The Society For Arts.

„To piękny, wzruszający i zabawny film. Szkoda, że nie dostałem tego scenariusza 10 lat wcześniej” – napisał aktor.

Gene Hackman obejrzał film na pokazie specjalnym zorganizowanym przed premierą. Pomysł „Wygranego” zrodził się podczas pobytu reżysera na festiwalu w Chicago w 1989 roku, a pierwsza wersja scenariusza powstała na początku lat 90-tych. Jednak realne szanse na realizację „Wygranego” pojawiły się dopiero w roku 2007. Strona amerykańska na prośbę reżysera oraz producentki filmu Grażyny Molskiej zaproponowała rolę Hackmanowi. Scenariusz i rola Franka bardzo mu się spodobały, miał już jednak wcześniejsze zobowiązania, po których zamierzał całkowicie wycofać się z aktorstwa. W postać Franka wcielił się ostatecznie Janusz Gajos, tworząc niezwykłą kreację.

Jak poinformował Krzysztof Kamyszew, „Wygrany” będzie dystrybuowany w kinach większości dużych amerykańskich miast.