Jake Gyllenhaal ma swoje pięć minut i dobrze je wykorzystuje. Wydaje się, że jego kariera nabiera coraz większego rozpędu. Jego talent został zauważony przez szeroką publiczność dopiero po "Labiryncie". Niemniej jednak, to tendencja wznosząca, która cieszy każdego kinomana.

Teraz możemy podziwiać jego popisy aktorskie w filmie Antoinea Fuqua "Southpaw". W sieci pojawił się pierwszy zwiastun tego filmu. Od razu widać, że nie będzie to zwykłe mordobicie. Film opowiada historię byłego boxera, którego życie nie rozpieszczało. Po osiągnięciu sukcesu, powoli nastąpiła degradacja - stracił córkę i żonę. Teraz, powrót na ring to nie tylko chęć zdobycia sławy i uznania, to przede wszystkim odkupienie za winy.

Reżyserem filmu jest: Antoine Fuqua ("Dzień próby", "Król Artur","Strzelec"), scenariusz napisał: Kurt  Sutter ("Synowie Anarchii"). W filmie pojawia się  Rachel McAdams, Naomie Harris, Curtis "50 Cent" Jackson. Film będzie miał premierę 31 lipca 2015 roku.

Poniżej zwiastun. Będzie Oscar? Zdecydujcie sami.