Producent filmowy Scott Rudin zdementował pogłoski dotyczące rzekomego zatrudnienia Carey Mulligan, jako odtwórczyni roli Lisbeth Salander w reżyserowanej przez Davida Finchera adaptacji powieści Stiega Larssona „The Girl With The Dragon Tattoo”.
Plotka ta od samego początku zdawała się być mało prawdopodobna, gdyż amerykańskiemu reżyserowi filmu bardzo zależało na zatrudnieniu do tej roli, którejś z nieznanych aktorek. Mimo wszystko nie wiadomo, czy te plany nie uległy zmianie po objęciu posady scenarzysty projektu przez Steve’a Zailliana.
Najdziwniejsze w całym tym zamieszaniu jest to, że zarówno Rudin, jak i pozostali producenci uważają Mulligan za idealną kandydatkę do roli Lisbeth, co może świadczyć, iż wszelkie zaprzeczenia z ich strony na temat jej angażu to jedynie zasłona dymna.
Carey Mulligan wbrew doniesieniom nie zagra w filmie Finchera?
Bogdan Koziara | 2010-04-28Źródło: The Playlist