Studio Relativity wygrało wojnę o filmowe prawa nadchodzącej powieści Nicholasa Sparksa, „Safe Haven”. Produkcją obrazu zajmą się pracujący w Temple Hill, Marty Bowen i Wyck Godfrey.
Sparks rozpoczął licytacyjny wyścig w poniedziałkowe popołudnie, gdy prowadzona przez Adama Shankmana i Jennifer Gibgot firma producencka, zabrała książkę do Disney Pictures i 20th Fox Century, następnie Temple Hill zaprezentowało ją studiom Sony i Relativity, a ostatecznie Di Novi Pictures zaproponowało jej ekranizację Warner Bros Pictures.
Właśnie ostatnie ze studiów, ze względu na adaptację innej z powieści Sparksa – „The Lucky One” (zdjęcia do filmu mają rozpocząć się na jesień, a główną rolę zagra najprawdopodobniej Zac Efron), było uważane za faworyta wyścigu. Stało się jednak inaczej i to Relativity razem z Temple Hill zajmie się realizacją projektu. Poprzednim wspólnie zrealizowanym przez obie firmy obrazem był „Dear John”, który na całym świecie zarobił ponad 110 milionów dolarów.
„Safe Haven” opowie o młodej kobiecie z Północnej Karoliny, zdeterminowanej unikać formowania osobistych więzi, aż do czasu serii wypadków popychającej ją w ramiona dwóch niechętnych związków. Od momentu, w którym zaczyna się jednak zakochiwać, musi zmagać się ze ścigającym i przerażającym ją, mrocznym sekretem.
Relativity będzie aktywną siłą marketingową wspomagającą wydanie książki. Jako część umowy, studio zobowiązało się współpracować z Grand Central Publishing i użyć swojej internetowej witryny, której ilość wyświetleń na miesiąc to średnio 50 milionów, w celu promocji tytułu.
Relativity zamierza, jak najszybciej zająć się produkcją obrazu.
Relativity nabyło prawa do "Safe Haven"
Bogdan Koziara | 2010-08-06Źródło: The Hollywood Reporter