Stellan Skarsgard w „Malowanym ptaku”
Natalia Klamecka | 2017-04-03Źródło: hollywoodreporter
Aktor zagra w dramacie na podstawie książki Jerzego Kosińskiego.
Rozpoczęła się produkcja adaptacji kontrowersyjnej powieści o Holokauście polskiego pisarza. Stellan Skarsgard dołączył do obsady; trwają negocjacje odnośnie uczestnictwa Harvey'a Keitela w projekcie. Czeski producent i reżyser Vaclav Marhoul zaangażował też Udo Kiera do zagrania w filmowej wersji historii o żydowskim chłopcu, który tuła się po Europie wschodniej i ukrywa swoje pochodzenie, aby uniknąć śmierci z rąk nazistów w czasie II wojny światowej.
Skarsgard uważa, że „Malowany ptak” to „przyjemna książka i przyjemny scenariusz”. Urodzony w Szwecji aktor mówi, że obsadzono go w roli niemieckiego żołnierza.
„Zapewne znacie tę historię – dotyczy małego chłopca i jego spotkań z różnymi ludźmi, a ja jestem jednym z nich”, mówi Skarsgard.
Książka, będąca debiutem Kosińskiego, została opublikowana w 1965 roku i wywołała kontrowersje oraz krytyczne reakcje za sportretowanie horroru wojny, którego sprawcami nie byli naziści, ale polscy wieśniacy.
Tytuł wywodzi się z wiejskiej tradycji łapania ptaków, malowania ich na żywe kolory i ponownego wypuszczania. „Malowane ptaki” nie były akceptowane przez swoje rodziny, które zadziobywały je na śmierć. Ich los został użyty przez Kosińskiego jako analogia do losów chłopca.
Kosiński przeprowadził się do Ameryki pod koniec lat 50., a sławę przyniosła mu powieść z 1971 roku „Wystarczy być”, która została zekranizowana w 1979 roku (w filmie grał Peter Sellers).
Marhoul, który kupił prawa do „Malowanego ptaka” w 2010 roku, mówi, że książka Kosińkiego „to głęboko dramatyczna historia poruszająca problem relacji terroru i okrucieństwa z jednej strony, a niewinności i miłości z drugiej. Choć powieść była postrzegana jako kontrowersyjna od momentu publikacji, zdobyła światową sławę i prestiżowe nagrody literackie”.
Peter Kotlar, 9-letni czeski aktor, zagra żydowskiego chłopca. W obsadzie znajdą się aktorzy z Polski, Ukrainy, Rosji i Czech. Marhoul mówi również o negocjacjach z talentami z Niemiec i Słowacji.
Jak twierdzi, powieść przedstawiająca mroczny świat przemocy i sadyzmu „porwała” go. Spędził 9 lat na przygotowaniach do stworzenia filmu. „Bywały momenty, że czułem się przytłoczony myślą, że nie mogę tego zrobić i porywam się na zbyt wiele”, powiedział.
Marhoul wierzy, że „Malowany ptak” wyjdzie w odpowiednim momencie, ze względu na wzrost nienawiści w Europie i kwestię przyjmowania imigrantów.
Główne zdjęcia do pięciomilionowej koprodukcji między praską Silver Screen Marhoula, czeską telewizją i czeskimi, słowackimi i ukraińskimi producentami rozpoczną się po dwóch próbnych dniach zdjęciowych w Pradze oraz w ukraińskim plenerze.
Czarno-bialy film będzie kręcony w ciągu 105 dni. Światowa premiera planowana jest na maj 2019, a w Czechach film pojawi się we wrześniu 2019.