Po kilku obfitujących w premiery weekendach drugi piątek czerwca przynosi nam tylko trzy nowości. Do kin trafia dziś "Genua. Włoskie lato" Michaela Winterbottoma, "12 Rund" Renny'ego Harlina oraz argentyńska "Lwica" Pablo Trapero.
Najciekawszą propozycją długiego weekendu wydaje się "Genua. Włoskie lato" ze znakomitymi zdjęciami Marcela Zyskinda, bardzo dobrze oddającymi klaustrofobiczny klimat wąskich uliczek Genui, oraz świetnymi kreacjami aktorskimi Colina Firtha, Catherine Keener i młodej Willi Holland. W kinach studyjnych zobaczyć będzie można inny obraz skierowany do miłośników kina ambitnego, czyli "Lwicę", która rok temu walczyła o Złotą Palmę w Cannes. Naszą recenzję dramatu Pablo Trapero możecie przeczytać tutaj. Na osoby, które w kinach szukają czystej rozrywki, czeka natomiast "12 Rund", czyli kolejna sensacja Renny'ego Harlina. Amerykańska premiera filmu zakończyła się finansową klapą (jak większość ostatnich obrazów Harlina) i podobnie byłoby (a może i będzie) w Polskich kinach, gdyby nie fakt, że wśród premier w kategorii kina rozrywkowego "12 Rund" nie ma konkurencji. Zawsze można jednak wybrać się na tytuły, które zadebiutowały u nas nieco wcześniej.
- "Genua. Włoskie lato" (reżyseria: Michael Winterbottom)
Opis dystrybutora: Joe razem z córkami, Kelly i Mary, postanawia rozpocząć nowe życie. Cała trójka przeprowadza się do urokliwej, słonecznej Genui. W labiryncie tajemniczych uliczek miasta chcą zgubić swoją przeszłość. Młoda i piękna Kelly przeżywa pierwsze zauroczenia i oddaje się przygodom w towarzystwie oczarowanych nią Włochów. Młodsza Mary próbuje odnaleźć swoje miejsce w nowym otoczeniu. Rozpalona włoskim słońcem Genua staje się świadkiem nowego początku.
- "12 Rund" (reżyseria: Renny Harlin)
Opis dystrybutora: Brutalny przestępca porywa dziewczynę policjanta z Nowego Orleanu i stawia mu niezwykłe ultimatum: jeśli chce, by odzyskała wolność, musi wykonać 12 skomplikowanych zadań.
- "Lwica" (reżyseria: Pablo Trapero)
Opis dystrybutora: Julia budzi się w swoim mieszkaniu otoczona krwią. Na podłodze leżą ciała Ramiro i Nahuela. Ramiro nadal żyje, obaj byli jej kochankami. Dziewczyna zostaje oskarżona o morderstwo. Jest sama. Jest przerażona. Jest w ciąży. Trafia do więzienia dla matek i ciężarnych kobiet, gdzie na świat przychodzi jej dziecko... Po porodzie Julia odwiedza Ramiro w więzieniu dla mężczyzn. Wydarzenia tamtej nocy pozostają dla nich niejasne, tak samo, jak wzajemne uczucia. Jest jeszcze dziecko…