Jednym z wielu projektów, którym może zająć się James Cameron po swojej wizycie na Pandorze jest ekranizacja kultowego japońskiego komiksu „Battle Angel”. Reżyser ostatnio zdradził, dlaczego chciałby zająć się realizacją obrazu.
„Po prostu kocham główną bohaterkę” – mówił podczas zbiorowego wywiadu – „Być może ze względu na to, że mam córki. Mam trzy córki i czasem zastanawiam się, jak to jest być, tą główną postacią, tą małą dziewczynką, którą wszyscy na swój sposób lekceważą. A ona ma takie heroiczne serce, zawsze kochałem tę postać”.
Na temat projektu wypowiedział się także producent filmowy Jon Landau i stwierdził, że obraz ten oferuje możliwość spojrzenia na ludzkość z unikalnej perspektywy. „Myślę, że „Battle Angel” to fantastyczno-naukowy film stawiający pytanie: Co znaczy być człowiekiem?" – mówił w udzielonej dziennikarzom wypowiedzi – „Akcja osadzona jest w przyszłym świecie, świecie ludzkich cyborgów. Ale czy można mówić o sobie, iż jest się człowiekiem, jeśli ma się rozum, jeśli ma się serce, jeśli ma się duszę? To historia podróży młodej dziewczynki, próbującej odkryć samą siebie i tego, czego podczas tej podróży się uczy”.
Wciąż jednak nie ma stuprocentowej pewności, że „Battle Angel” będzie kolejnym projektem Camerona i Landaua.
Landau i Cameron mówią o "Battle Angel"
Bogdan Koziara | 2010-04-24Źródło: MovieWeb