"Zgorszenie publiczne" - ostatni klaps!
Marta Suchocka | 2008-10-07Źródło: pisf.pl
Zakończyły się zdjęcia do debiutanckiej komedii Macieja Prykowskiego "Zgorszenie publiczne", której akcja rozgrywa się na Śląsku. Film otrzymał dotację Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

Fabuła filmu opowiada o trzydziestoletnim Romanku Drzozdze, mieszkańcu małego osiedla śląskich familoków - Fytlu. Bohater wiedzie spokojne życie, utrzymując się z oprowadzania turystów po ruinach pobliskiej huty. Wolny czas spędza ze swoim kumplem Hajnelem. Nieudolnie podrywa Motylka - dwudziestoletnią dziewczynę, która spędza wakacje u swojej ciotki Lucy. Pewnego dnia wybucha sensacja - we Fytlu pojawia się Zgorszyniec. Pojawienie się zamaskowanego ekshibicjonisty w szlafroku zbiega się z powrotem do rodzinnego domu ojca Romanka, Ericha Drzozgi.

O pracy nad filmem opowiadali w czwartek (2 października)  na konferencji prasowej członkowie ekipy oraz Cecylia Gasz-Płońska dyrektor Instytucji Filmowej Silesia Film.

"Będziemy gotowi z filmem na wiosnę" - mówił reżyser Maciej Prykowski. "Powstaje on na podstawie naprawdę dobrego scenariusza, wyróżnionego na Hartley-Merrill, a potem nagrodzonego przez Paisę. Ta historia pokazuje Śląsk jako miejsce, gdzie ludzie są szczęśliwi, żyją kolorowo, przeciwnie do obowiązującego powszechnie stereotypu. Bohaterowie nie są piękni w sensie hollywoodzkim, ale mam nadzieję, że widzowie ich polubią."

"To będzie komedia romantyczna, ale po "ślunsku". Czyli ciepła, prawdziwa. Chcemy, żeby pokazała obyczajowość tych ludzi, ich styl życia i nieco dosadny humor. Zapraszamy do kin" - powiedział Maciej Prykowski.

"Zgorszenie publiczne" powstało w ramach programu "Czas na młodych" Paisa Films, przy udziale środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Śląskiego Funduszu Filmowego zarządzanego przez Instytucję Filmową "Silesia-Film".