Wczorajszy dzień III Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rzymie należał do filmu "Serce na dłoni" w reżyserii Krzysztofa Zanussiego, artysty świetnie znanego włoskiej publiczności. Po projekcji owacją na stojąco widzowie nagrodzili Krzysztofa Zanussiego, Bohdana Stupkę i Marka Kudełkę.
Obszerne wywiady udzielone przez Krzysztofa Zanussiego, które ukazały się dzisiaj we włoskich dziennikach: "L'Osservatore Romano", "Corriere della Sera" i "La Republica" potwierdzają zainteresowanie jego filmem. Włoska prasa wymienia "Serce na dłoni" jako jedną z kilku interesujących komedii, jakie będzie można obejrzeć w Rzymie, zaś dziennik "Il Messaggero" porównuje film Krzysztofa Zanussiego z filmami nieżyjącego już Franka Capry - trzykrotnego zdobywcy Oscara za reżyserię.
"Serce na dłoni" Krzysztofa Zanussiego opowiada o losach Stefana (Marek Kudełko), młodego człowieka w poczuciu życiowej klęski, który próbuje targnąć się na swoje życie. W szpitalu spotyka przypadkiem multimilionera Konstantego (Bohdan Stupka), który poszukuje serca do przeszczepu. Ten stara się podtrzymać samobójcze zamiary Stefana. W obsadzie znaleźli się także gwiazdy polskiego kina - Szymon Bobrowski, Krzysztof Kowalewski, Borys Szyc, Maciej Zakościelny oraz zawsze kontrowersyjna gwiazda estrady Dorota "Doda" Rabczewska.
Polsko-ukraińska produkcja "Serce na dłoni" znalazła się wśród 150 filmów z całego świata w sekcji "Premiery". O nagrodę w konkursie ubiegać się będzie m.in. thriller polityczny pod tytułem "Rezolucja 819" w reżyserii Giacomo Battiato, wyprodukowany we Włoszech, Polsce i Francji.
III Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Rzymie potrwa do 31 października.
"Serce na dłoni" owacyjnie przyjęte na Rzymskim Festiwalu Filmowym
Arkadiusz Chorób | 2008-10-30Źródło: Informacja prasowa