Jimi Hendrix stanie się bohaterem filmu wyprodukowanego przez Thomasa Tulla. Producent ma już na swoim koncie jedno "muzyczne dzieło", a mianowicie dokument o Led Zeppelin, U2 i White Stripes "Będzie głośno".

Scenariusz do filmu o Hendrixie napisze Max Borenstein. Póki co nie wiadomo kto miałby się wcielić w postać legendarnego gitarzysty.

Jimi Hendrix uważany jest za jednego z najwybitniejszych muzyków w historii rocka. Stworzył własny, unikatowy styl łącząc fuzz, feedback i kontrolę zniekształceń. Hendrix wystąpił jako gwiazda na festiwalu Woodstock w 1969 roku. Zmarł trzynaście miesięcy później. W nocy z 17 na 18 września po zażyciu nadmiernej dawki leków nasennych w połączeniu z alkoholem spowodowały śmierć.