Norweski Oscar dla "Białego szaleństwa"!
Arkadiusz Chorób | 2009-09-01Źródło: Informacja prasowa

Kilka dni temu odbyła się gala wręczenia nagród Amanda, najbardziej prestiżowych nagród norweskiego przemysłu filmowego, nazywanych też "norweskimi Oscarami”.

Największym zwycięzcą okazał się "Max Manus”, zdobywca siedmiu statuetek, w reżyserii Joachima Roenninga i Espena Sandberga, twórców "SEXiPIStOLS” z Penelopą Cruz i Salmą Hayek.

"Białe szaleństwo”, debiut Rune Denstada Langlo nagrodzony na tegorocznym festiwalu w Berlinie wyróżniono jedną Amandą. Za najlepszą rolę drugoplanową otrzymał ją Mads Sjogard Pettersen grający w "Białym szaleństwie” Ulrika, jednego z przedziwnych typów, jakich spotyka na swej drodze główny bohater.

"Białe szaleństwo” to komedia w stylu najlepszych filmów Jima Jarmuscha i Akiego Kaurismakiego. Opowieść o podróży za Krąg Polarny w kierunku jaśniejszej strony życia.