Liam Neeson rozważa powrót do serii "Uprowadzona". Aktor zastanawia się nad udziałem w trzeciej części i zapewne skusi go zaoferowana mu gaża w wysokości 20 milionów dolarów.

Neeson był niechętny powrotowi już do sequela "Uprowadzonej" z powodu złych recenzji pierwszej części. "Uprowadzona 2" zarobiła jednak 375 milionów dolarów na całym świecie przy bardzo małym budżecie. Nic więc dziwnego, że wytwórnia zamierza nakręcić trzecią część filmu. Neeson prowadzi obecnie negocjacje w sprawie ponownego wcielenia się w Bryana Millsa. Jego gaża ma wynieść 20 milionów dolarów, co jest znaczącą podwyżką - za drugą część aktor otrzymał 15 milionów dolarów.

Luc Besson i Robert Mark Kamen już pracują nad nowym scenariuszem. Do "Uprowadzonej 3" mają też powrócić Maggie Grace i Famke Janssen, a zdjęcia rozpoczną się już w lutym następnego roku. Nie wybrano jeszcze reżysera filmu, ale bardzo prawdopodobne, że za kamerą ponownie stanie Olivier Megaton.