"Martin Eden" w księgarniach i w wirtualnym kinie
Ewa Balana | 2020-11-12Źródło: Informacja prasowa
Klasowe napięcia, nieoczywiste uczucie, rodząca się świadomość i ambicja stają u podstaw tej intrygującej historii inicjacyjnej autorstwa Jacka Londona. Pod koniec listopada do kin miał trafić film inspirowany powieścią "Martin Eden", niestety premiera została przeniesiona na przyszły rok. Natomiast już 16 listopada w księgarniach będzie można kupić wznowienie powieści, której okładkę zdobi plakat do filmu. Książka wyjdzie w dwóch wariantach: klasycznej oraz e-booka.

Dystrybutor Aurora Films wraz platformą kin studyjnych MOJEeKINO.PL przygotowali dla widzów specjalne pokazy przedpremierowe "Martina Edena". Film będzie można obejrzeć w wirtualnych salach kin w dniach 14, 19, 25 oraz 29 listopada. Dzięki udziałowi w pokazach online, widzowie mogą wesprzeć swoje ulubione kino w tym trudnym czasie. Bilet na każdy pokaz kosztuje tylko 15 zł. Więcej szczegółów na temat seansów znajduje się na stronie platformy MOJEeKINO.PL, gdzie dostępna jest również pełna lista kin.

Film zdobył już uznanie na światowych festiwalach, a ostatnio doceniła go Europejska Akademia Filmowa, która we wtorek, 10 listopada ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Wśród nich znalazł się "Martin Eden" otrzymując cztery nominacje w kategoriach: Najlepszy Europejski Film, Najlepszy Reżyser (Pietro Marcello), najlepszy aktor (Luca Marinelli), Najlepszy Scenariusz (Maurizio Braucci, Pietro Marcello).

Włoski reżyser Pietro Marcello przenosi akcję filmu do uwielbianego przez reżyserów Neapolu drugiej połowy XX wieku, chcąc tym samym pokazać uniwersalność i ponadczasowość historii opowiedzianej w książce.  

Z chwilą, gdy tytułowy bohater filmu Pietra Marcella, wywodzący się z klasy robotniczej Martin Eden, spotka na swej drodze Elenę, nie ma wątpliwości, że to miłość od pierwszego wejrzenia. Myśl o ślubie z pochodzącą z dobrze sytuowanej przemysłowej rodziny młodą kobietą powoli staje się jego obsesją. Postanawia dorównać jej i zdobyć wykształcenie.

Wyglądać to może na mezalians, bo cała wiedza, jaką do tej pory w swoim życiu zdobył Martin, opiera się nie na szkolnej edukacji, a na byciu w drodze. Zamiast kończenia kolejnych klas, od wczesnych lat pływał na statkach, imając się różnych dorywczych zajęć.

Chcąc zatrzeć klasową różnicę i skromne pochodzenie, marzy o zdobyciu wykształcenia oraz rozpoczęciu kariery pisarskiej. Wsparcie znajduje u boku starszego lewicowego intelektualisty, który przyczyni się także do politycznego przebudzenia bohatera.