Rozpoczął się 15. Sputnik nad Polską - Festiwal Filmów Rosyjskich
Ewa Balana | 2021-11-19Źródło: Filmosfera, foto Ewa Balana
18 listopada 2021 r. wystartowała okrągła - piętnasta już edycja Festiwalu, której repertuar będzie wyjątkowy i bogaty, zarówno jeśli chodzi o wybór filmów jak i wydarzeń towarzyszących. Pierwsze seanse rozpoczęły się w stołecznym kinie Luna, a uroczystość otwarcia Festiwalu miała miejsce w kinie Iluzjon. I właśnie w tych dwóch miejscach będą pokazywane filmy - aż do 28 listopada br. Od 1 do 9 grudnia wybrane filmy zaprezentowane zostaną online.

W Lunie już na powitanie rzuca się w oczy wystawa "Gagarin - pierwszy w kosmosie". Rok 2021 upływa pod znakiem kosmicznych rocznic – 60 lat temu, 12 kwietnia 1961 roku, Jurij Gagarin wystartował w kosmos na statku Wostok 1 z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Był to pierwszy lot człowieka w przestrzeni kosmicznej i trwał dokładnie 108 minut. Organizatorzy uczcili okrągłą rocznicę tego wydarzenia nie tylko wystawą. W jednej z tematycznych sekcji - „Ale kosmos!”, pokazane zostaną ciekawe filmy, których akcja dzieje się w przestrzeni kosmicznej. 15-ty „Sputnik”, jak zapewniają organizatorzy, zabierze nas na filmowy lot po orbicie klasycznych rosyjskich dzieł i najnowszych filmów z udziałem prawdziwych gwiazd.



W dniu otwarcia miały miejsce projekcje trzech z 16 filmów konkursowych. Pokazane zostały: "Masza", reż. Nastazja Palczikowa, "Powiedz jej", reż. Aleksandr Mołocznikow i "Na rozdrożu", reż. Georgij Lialin. Przypomniane zostały również dwa filmy z sekcji Echa Sputnika, skupiającej ważne obrazy z poprzednich edycji Festiwalu. Były to: nagrodzony przez publiczność ubiegłorocznego Sputnika film "Wierność" Niginy Sajfułłajewej oraz "Port", reż. Aleksandra Strelanaja.



Uroczystość otwarcia 15. Sputnika nad Polską w kinie Iluzjon miała bogatą oprawę. O muzyczną zadbał m.in. Smooth Quartet, który zagrał przepiękne melodie, w tym znane hity filmowe. Pieśni w języku rosyjskim zaśpiewała Katarzyna Zawada, a akompaniował jej pianista Tomasz Ratajczak. Gospodynią gali była pomysłodawczyni, organizatorka i dyrektorka Festiwalu Małgorzata Szlagowska-Skulska, a prowadzącym Mateusz Damięcki.

Przedstawili oni dwa składy jurorskie festiwalu. Przewodniczącym jury Konkursu Filmów Fabularnych jest Jerzy Kapuściński – producent filmowy i telewizyjny. Pozostałymi jurorami są: Łukasz M. Maciejewski – autor scenariuszy filmowych i telewizyjnych i Błażej Hrapkowicz – krytyk filmowy. Jerzy Kapuściński wyraził podziękowania za możliwość uczestniczenia w roli jurora w Festiwalu, mówiąc, że jest to dla niego zaszczyt i przyjemność. Dodał, że śledzi to, co dzieje się w kinie rosyjskim i widać, że zapowiada się bardzo ciekawy program.

Przewodniczącym jury Konkursu Filmów Dokumentalnych, w którym o nagrodę powalczy 10 filmów, jest Robert Gliński - reżyser filmowy i teatralny, scenarzysta, a jurorami: Marcin Koszałka – reżyser i operator oraz Ryszard Jaźwiński – dziennikarz filmowy.

Robert Gliński podziękował Małgorzacie Szlagowskiej-Skulskiej za Festiwal. Przypomniał o tym, że żyjemy w czasach kryzysu, w którym większość woli oglądać filmy online i w takich warunkach zorganizowanie takiej imprezy jest dużym wyzwaniem. Nawiązując do słów Kazimierza Karabasza życzył wszystkim kosmicznych filmów, "które w sposób uczciwy pokażą kawałek ludzkiego losu".

Uroczystość otwarcia Festiwalu zaszczycił ambasador Federacji Rosyjskiej Siergiej Andriejew wraz z małżonką Poliną Andriejew. Obecny był również wieloletni działacz na rzecz dialogu polsko-rosyjskiego - Jerzy Smoliński, nagrodzony niedawno Orderem Przyjaźni przez prezydenta Rosji Władimira Putina.

Filmem otwarcia 15. Sputnika nad Polską było najnowsze dzieło Aleksieja Fiedorczenko pt. "Ostatnia Słodka Bułgaria". Sam reżyser z ekranu zaprosił do obejrzenia filmu, komplementując przy tym warszawską widownię Festiwalu. "Ostatnia Słodka Bułgaria" to adaptacja wspomnień Michaiła Zoszczenki, który w filmie pojawia się pod jednym ze swoich licznych pseudonimów literackich. Jest to opowieść o losach słynnego pisarza, przekazana w oryginalnej formie, w której dominuje humor i groteska. To raczej rzecz dla koneserów, znających twórczość Zoszczenki.

"Ostatnia Słodka Bułgaria" to jeden z 16 filmów fabularnych biorących udział w Konkursie Filmów Fabularnych. Oprócz filmów konkursowych (fabularnych i dokumentalnych) zaproponowano ciekawe filmy zebrane w tematycznych sekcjach. Oprócz wspomnianych na początku „Ale kosmos!” i „Echa Sputnika” są to: „Kalejdoskop nowego kina rosyjskiego”, „Debiut. Nowe spojrzenie” – przegląd dzieł wybitnych młodych reżyserów, „Pewnego razu w Rosji” – Tarantino po rosyjsku (to spojrzenie na rosyjskie kino gatunkowe), „Białe noce. 200. rocznica urodzin Mistrza Fiodora Dostojewskiego” - z tej okazji zostaną pokazane ekranizacje jego dzieł, „4K - kuriozalne kino dla kompetentnych kinomanów”, „Krótko mówiąc" - blok filmów krótkometrażowych, „Mały sputnik” - filmy dla dzieci, a na miłośników horrorów czeka „Dzisiaj nie zaśnie nikt” - noc horrorów ze Światosławem Podgajewskim. Cały program i opisy filmów są dostępne na stronie festiwalu sputnikfestiwal.pl/2021/.

Oprócz projekcji filmów na widzów Festiwalu czeka bogaty program wydarzeń towarzyszących: koncerty, wystawy, spotkania, warsztaty, spektakle i in.