Uroczysta premiera filmu "Marzec '68" Krzysztofa Langa
Ewa Balana | 2022-03-22Źródło: Filmosfera, foto Ewa Balana
W poniedziałkowy wieczór (21 marca br.) odbył się przedpremierowy pokaz z udziałem gwiazd filmu "Marzec '68" w reżyserii Krzysztofa Langa. Jest to opowieść o miłości dwojga młodych ludzi na tle trudnej historii - studenckiego buntu w marcu 1968 roku i w konsekwencji nagonki antysemickiej i emigracji z kraju kilkunastu tysięcy obywateli.

Akcja filmu toczy się właśnie w tych czasach, w Warszawie. Zaczyna się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia 1967 roku. Później, w marcu 1968 roku studenci protestują przeciwko bezprawnemu relegowaniu kolegów z uczelni oraz w obronie zdjętych z afisza „Dziadów”, w reżyserii Kazimierza Dejmka, wystawianych w Teatrze Narodowym. Wśród protestującej młodzieży są także Hania (w tej roli Vanessa Aleksander) i Janek (Ignacy Liss). Ich rodziny znajdują się po dwóch stronach marcowej barykady. Zakochani w ogarniętym buntem kraju, walczą o swoje uczucie, będąc jednocześnie częścią społeczeństwa walczącego o zniesienie cenzury i wolność.



Reżyser filmu - Krzysztof Lang należy do pokolenia, dla którego wydarzenia Marca '68 stały się najważniejszym doświadczeniem życiowym i w znacznym stopniu ukształtowały jego świadomość polityczną i społeczną. W następstwie wydarzeń marcowych wielu z jego najbliższych przyjaciół pochodzenia żydowskiego opuściło Polskę, ponieważ ich rodziny zmuszono do emigracji. Scenariusz filmu (napisany przez Andrzeja Gołdę) składa się w dużej części z życia reżysera. Pierwowzorem postaci Hani była jego "przyszywana" siostra - Renata Falkowska, która przyjechała na uroczystą premierę z Genewy. Bardzo wiele w scenariuszu jest rzeczy prawdziwych. Zamiarem twórców było odkryć kulisy, których wcześniej nikt nie odkrył. Krzysztof Lang powiedział, że film jest skromną rekompensatą za to pokolenie zmuszone do emigracji, ponieważ nikt się o nich nie upomniał. Zauważył też pewną analogię pomiędzy marcem 1968 a czasem obecnym. Wówczas w Czechosłowacji rodził się "socjalizm z ludzką twarzą", który bardzo nie podobał się władzom radzieckim i które pod koniec sierpnia i we wrześniu 1968 roku przeprowadziły operację "Dunaj". Siły zbrojne Układu Warszawskiego dokonały inwazji na Czechosłowację. Dziś obserwujemy podobny schemat w dramacie naszych sąsiadów Ukraińców.


Krzysztof Lang mówił też o trudnościach w realizacji filmu wynikających z czasu pandemii. W zdjęciach uczestniczyło wielu statystów. Aktorka grająca główną rolę musiała zniknąć na 10 dni z planu. Mimo przeciwności wszystko się udało. Reżyser pogratulował i podziękował wszystkim członkom ekipy filmowej.





Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej, która wyprodukowała film, stwierdził, że wielką zaletą "Marca '68" jest ukazanie miłości jako kanwy opowieści. Zawarty jest w niej Szekspirowski schemat zwaśnionych dorosłych i kochających się dzieci. Twórcy skorzystali ze schematu opowiadania o wielkiej historii poprzez miłość. Dodał, iż główne role zostały świetnie obsadzone i to ma wpływ na wysoką jakość filmu i że jest przekonany, że nikt nie pozostanie na niego obojętnym.

Film "Marzec '68" w reżyserii Krzysztofa Langa będzie można oglądać w kinach od 25 marca 2022 roku.